Polska piłka pogrążyła się w żałobie. Nie żyje były reprezentant biało-czerwonych, był legendą klubu

„Ten niezwykły piłkarz na wyżyny wyniósł sztukę zdobywania bramek głową, stając się jedną z prawdziwych ikon Zagłębia Sosnowiec” – napisano w klubowym pożegnaniu zawodnika. Gałeczka zadebiutował w reprezentacji 2 września 1962 w Poznaniu w meczu z Węgrami (0:2). Napastnik rozegrał w biało-czerwonych barwach 18 meczów, w których zdobył pięć bramek.

Zbigniew Boniek odpalił bombę. Szokujące wyznanie u Sousie, mówi o pomyłce!

W ekstraklasie (wtedy pierwsza liga) strzelił dla sosnowiczan 98 goli. W 1964 zdobył tytuł króla strzelców (18 bramek). W barwach Zagłębia wywalczył Puchar Polski jako zawodnik i jako trener. Po zakończeniu kariery piłkarskiej był szkoleniowcem sosnowieckiej drużyny. „Odeszła wielka postać polskiej piłki, nie tylko Zagłębia. Wspaniały piłkarz, trener i wychowawca. To straszna wiadomość” – powiedział honorowy prezes Zagłębia Leszek Baczyński.