Polska - Portugalia 29.02.2012. Ireneusz Jeleń: Jestem na siebie zły!

2012-03-01 14:27

Ireneusz Jeleń (31 l.) to największy przegrany meczu z Portugalią (0:0). Polski napastnik Lille dostał szansę, mógł przekonać, że należy mu się miejsce na EURO 2012, Niestety, zawiódł.

Jeleń wskoczył do ataku reprezentacji za kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego (24 l.). W spotkaniu z Portugalczykami jak zwykle imponował szybkością, ale skuteczność pozostawiła wiele do życzenia. W końcówce pierwszej połowy Jeleń znalazł się sam przed bramkarzem rywali Rui Patricio, ale kopnął piłkę obok niego.

- Zachowałem się bardzo źle, popełniłem błąd. Moja pierwsza myśl była taka, żeby uderzyć w krótki róg. Wybrałem jednak inne, złe rozwiązanie i w efekcie nie strzeliłem gola. Jestem na siebie zły, że nie wykorzystałem tej sytuacji, bo prawdopodobnie byśmy ten mecz wygrali – kręci głową Jeleń.

Wszystko o meczu Polska - Portugalia

Zdaniem napastnika jego słabsza forma spowodowana jest tym, że niewiele gra w klubie.

- Mam nadzieję, że to powołanie wzmocni moją pozycję w Lille i trener wreszcie na mnie postawi. Chciałem pokazać się, dużo biegałem. Ale wszystko zostało zmarnowane przez tą jedną zmarnowaną okazję... Szkoda – mówi Jeleń.

Najnowsze