Polska - Szkocja 1:1 (1:1)
Bramki: 90+4' Piątek - 68' Tierney
Kartki: Reca
Polska: Skorupski – Salamon (44' Bielik), Glik, Bednarek (83' Buksa) – Cash, Żurkowski, Krychowiak (61' Szymański), Reca – Moder, Zieliński (71' Grosicki) – Milik (27' Piątek)
Szkocja: Gordon – McTominay, Hanley, Tierney – Patterson (66' O'Donnell), Gilmour (77' McLean), McGregor (77' Jack), Taylor (66' Hickey) – McGinn, Christie (76' Armstrong) – Adams (90' Brown)
Biało-czerwoni zadebiutują pod wodzą nowego selekcjonera. Po odejściu Paulo Sousy w grudniu, Cezary Kulesza zatrudnił w jego miejsce Cezarego Michniewicza. Nasza kadra zagra pod jego wodzą pierwszy raz. Rywalami będą, zamiast wykluczonych Rosjan, Szkoci. Ci z kolei mieli zagrać z Ukrainą, ale z powodu wojny wywołanej przez "Sborną", mecz został przełożony na czerwiec. - To na pewno bardzo ważny mecz dla mnie. Nie tylko dlatego, że debiut w roli selekcjonera, ale też ważny test przed finałem baraży. Da mi dużo wiedzy na temat zachowań zawodników na boisku, zobaczymy, jak przyswoili sobie wiedzę, którą przekazywaliśmy im na zgrupowaniu - mówił przed meczem Czesław Michniewicz.