Turniej "MLS is Back" wkroczył zatem w decydujący etap. Triumfaor turnieju, który odbywa się na Florydzie, zagra w Lidze Mistrzów CONCACAF. Na placu pozostały już tylko cztery zespoły. Jako pierwsza do półfinału awansowała Philadelphia Union, a następnie dołączyły zespoły Orlando City (po wyeliminowaniu Los Angeles FC 1:1, karne 6:5) i Minnesota United (wygrana 4:1 z San Jose Earthquakes). Stawkę półfinalistów jako ostatnia uzupełniła ekipa Portland Timbers po zwycięstwie 3:1 nad New York City.
Wojciech Szczęsny z OGROMNĄ butlą szampana. Na tym WIDEO nic się nie ukryło
Do awansu przyczynił się Jarosław Niezgoda. Polski napastnik był rezerwowym, ale gdy pojawił się na początku drugiej połowy to po trzynastu minutach wypracował gola na 2:1. To była ładna akcja jego drużyny. To pierwsza asysta Polaka, który w pięciu występach strzelił dwa gole. Początek zatem były as Legii Warszawa w Ameryce ma obiecujący. Poniżej wspomniana akcja bramkowa z udziałem Niezgody.
Cristiano Ronaldo kupił SUPERFURĘ za 42 MILIONY. Auto wygląda jak z filmów sci-fi [ZDJĘCIE]
Pierwszy półfinał odbędzie się już 6 sierpnia. W walce o finał zagrają Philadelphia Union z Portland Timbers. Będzie to zatem polskie starcie, bo liderem w drużynie Philadelphia jest Kacper Przybyłko. W drugim półfinale (7 sierpnia) Orlando City zmierzy się z Minnesota United. Finał zaplanowano na 12 sierpnia.
Sukces Philadelphia Union w MLS! Klub Polaka w półfinale turnieju w Ameryce