Maciej Rybus

i

Autor: Cyfra Sport Maciej Rybus

Reprezentant Polski był świadkiem ZAMACHU TERRORYSTYCZNEGO. OKROPNA historia, włos jeży się na głowie

2021-02-08 9:35

Dla Macieja Rybusa Rosja stała się właściwie drugim domem. Reprezentant Polski w tym kraju występuje już od wielu lat i na razie nie zanosi się na to, aby miał zmienić ligę. Przez te wszystkie lata był świadkiem kilku nietypowych sytuacji, w tym dość groźnej i bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Rybus w ostatnim wywiadzie zdradził, że przeżył chwile grozy związane z zamachem terrorystycznym.

Maciej Rybus po raz pierwszy do ligi rosyjskiej trafił w 2012 roku, kiedy to przeszedł z Legii Warszawa do Tereka Groznego. W stolicy republiki czeczeńskiej występował przez cztery lata. Następnie na krótko trafił do Olympique Lyon, aby po chwili wrócić do Rosji, a konkretnie do Lokomotiwu Moskwa, gdzie obecnie występuje. Reprezentant Polski zadomowił się w Rosji i raczej w najbliższym czasie nie opuści tego kraju. W dodatku mógł się już przyzwyczaić do nietypowych scen z życia na wschodzie.

Legenda polskiej siatkówki WALCZY ze ŚMIERTELNĄ chorobą. Ma poważne problemy

Ale numer! Naśladują Roberta Lewandowskiego w łóżku | Futbologia

Jedną z nich Rybus przytoczył w rozmowie z Sebastianem Staszewskim na kanale YouTube'a "Po gwizdku". Okazuje się, że Rybus był świadkiem bardzo nieprzyjemnych wydarzeń. - Wieczorem siedzieliśmy w pokoju z Marcinem Komorowskim oraz Adamem, naszym czeczeńskim kolegą. W pewnym momencie usłyszeliśmy strzały. Mama zadzwoniła do Adama i powiedziała, żeby nie wychodził z domu, bo na ulicy coś się dzieje. Okazało się, że do miasta wjechały dwa samochody z terrorystami - opowiedział Rybus.

Narzeczona Szpilki ze szczegółami o robieniu KUPKI. Można się brzydzić, skala INTYMNOŚCI przebita

- Terroryści uprowadzili dwie taksówki, pojechali do Domu Mediów i wzięli tam zakładników. Całą noc było słychać strzały. Następnego dnia rano też coś się działo, bo odwołali nam poranny trening. Dopiero po południu sytuacja się uspokoiła - dodał reprezentant Polski. Rybus wyjawił również, że jeśli otrzyma propozycje przedłużenia kontraktu z Lokomotiwem Moskwa, to chętnie z niej skorzysta.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze