Robert Lewandowski

i

Autor: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Kapitan zabrał głos

Robert Lewandowski dostał pytanie o świętowanie po meczu z Walią. Szczera odpowiedź, jasne stanowisko

2022-09-26 1:51

Robert Lewandowski (34 l.) po meczu z Walią zwrócił uwagę na to, że w ciągu kilku dni reprezentacja rozegrała dwa zupełnie różne spotkania. Po dramatycznej grze z Holandią (0:2) przyszła całkiem niezła z Walią (1:0). Po meczu w strefie wywiadów Lewandowski odniósł się m.in. do pytania reportera „Super Expressu” o niedociągnięcia drużyny i atmosferę przed mundialem.

- Jest co świętować?

- Świętować? Nie, nie powinniśmy. Zrealizowaliśmy cel i utrzymaliśmy się w pierwszej dywizji, ale najbardziej to powinniśmy się zastanowić, dlaczego była taka różnica między tym pierwszym meczem z Holandią gdzie była bezradność, a tym z Walią, gdzie mieliśmy wszystko pod kontrolą. Przypomnijmy, jak zespół Walii grał i z Holandią i z Belgią, byli na pograniczu remisu czy zwycięstwa. Wygraliśmy i to zasłużenie, dlatego jest to dla nas materiał do analizy na te najbliższe tygodnie do mistrzostw świata. Zdajemy sobie sprawę, że możemy lepiej grać.

- Agresji w tym meczu nie brakowało…

- Ale my się tego spodziewaliśmy, na Wyspach zawsze się tak gra. Ale poradziliśmy sobie, więc teraz musimy pomyśleć, co zrobić, by na mundialu być jak najbardziej efektywnym.

- Jakie wnioski można wyciągnąć po tym meczu?

- Z Walią graliśmy bardziej prostą piłkę, utrzymywaliśmy się przy niej. Brakowało jeszcze w ofensywie zagrań, dośrodkowań, żebyśmy byli jeszcze bardziej niebezpieczni. Ale nie wszystko naraz. Te dwa mecze dadzą nam odpowiedź, jak najlepiej powinniśmy grać, żeby się dostosować do tego potencjału, jaki mamy.

Reprezentacja Polski utrzymuje się w dywizji A! "Biało-Czerwoni" zwyciężają w Cardiff, Karol Świderski z bramką

Lewandowski nie zatrzymał się do kibica! "Robert proszę!" l Futbologia Przemka Ofiary

- Było znacznie lepiej niż z Holandią, ale chyba też zauważasz dużo niedociągnięć.

- Mecz z Walią wyglądał tak, jak sobie założyliśmy, jak chcieliśmy grać. Mieliśmy to spotkanie pod kontrolą. Rywal poza jedną sytuacją w końcówce za bardzo nam nie zagroził. Musimy jednak odpowiedzieć sobie pytanie, dlaczego więcej klarownych sytuacji nie stworzyliśmy, a przecież mogliśmy. Musimy i możemy być bardziej niebezpieczni w ofensywie. Te dwa mecze to ciekawa analiza, jak można w przeciągu 3 dni pokazać kompletnie dwa różne oblicza.

- Kibice mogą spać spokojnie przed mundialem?

- Pozytywnie będziemy podchodzili do tych mistrzostw świata. Zdajemy sobie sprawę, jakie mamy braki. Mam nadzieję, że na mistrzostwach świata tak je przykryjemy, że nie będzie ich widać. Musimy wyciągnąć maksa z tego, co mamy.

Z Cardiff Przemysław Ofiara

Wielki sukces Czesława Michniewicza! Reprezentacja Polski w wybornej sytuacji, tym można się chwalić na lewo i prawo

Sonda
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Ligi Mistrzów w sezonie 2022/23?
Najnowsze