Michał Probierz wiedział, że z Litwą będzie trudne spotkanie
Biało-czerwoni liczyli na wygraną z Litwą, ale nie spodziewali się, że będą mieli aż tak ogromne problemy. Na szczęście w końcówce udało się wyszarpać zwycięstwo. - Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudne spotkanie - powiedział trener Michał Probierz podczas konferencji prasowej. - Nie mówiłem tego przed meczem. Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężkie spotkanie. Jak nie otworzy się takiego meczu, to później jest zdecydowanie trudniej. Dlatego ważne, że byliśmy cierpliwi i zdobyliśmy sytuację. Na pewno po to daliśmy w środku Kubę Piotrowskiego i Kubę Modera, żeby uderzali więcej, bo tego nam zabrakło. Mimo że oddaliśmy 24 strzały, to jeszcze zdecydowanie za mało tego było. Mieliśmy 11 rzutów rożnych. Mogliśmy je lepiej wykorzystać. Mamy następne spotkanie, które chcemy wygrać i zakończyć marcowe okienko sześcioma punktami. Pozytywne zmiany. Weszli nowi zawodnicy, którzy dali impuls tej drużynie. Widać było, że mogą to napędzić - analizował.
Jan Tomaszewski grzmi przeokrutnie po żenującym występie Polski z Litwą. „Potrójna kompromitacja!”
Robert Lewandowski miał lekki uraz
Jedyną bramę zdobył Robert Lewandowski. W ten sposób przełamał się na Stadionie Narodowym, na którym od 2023 roku nie potrafił strzelić gola. Jednak kapitan polskiej kadry w końcówce złapał się za nogę, a następnie został zmieniony przez selekcjonera. Co się przytrafiło asowi drużyny narodowej? - Jeśli chodzi o Roberta, to miał jakiś lekki uraz - tłumaczył trener Probierz podczas konferencji prasowej. - Ale to nic poważnego. Mam nadzieję, że będzie gotowy do następnego meczu. Boryka się dłużej, więc chwała dla niego, że przyjechał na kadrę i gra, a nie szuka usprawiedliwienia i robi wszystko. Dlatego tym bardziej mogę go tylko pochwalić, że dla tej reprezentacji robi wszystko, żeby ją odbudować i żeby tej reprezentacji być mocnym punktem - podkreślił szkoleniowiec Biało-czerwonych.
Rozgoryczony Robert Lewandowski po uratowaniu kadry przed kompromitacją: zacznijmy grać
- Jeśli chodzi o Roberta, to miał jakiś lekki uraz. Ale to nic poważnego. Mam nadzieję, że będzie gotowy do następnego meczu - tłumaczył trener Probierz podczas konferencji prasowej.