Lewy był niezrozumiany przez partnerów?
Kapitan nie stanowił zagrożenia pod bramką rywali. Jak miał okazję w drugiej połowie, to jej nie wykorzystał. Padają opinie, że był jednym z najgorszych na boisku w ekipie Biało-Czerwonych. Tak oceniliśmy go na naszych łamach: „Zmarnował jedną dobrą szansę, a poza tym? Lewy schowany, często niezrozumiany przez partnerów. Może dostawał za mało piłek, jak to jest w standardzie gry polskiej kadry. Wracał się do rozegrania, które nie do końca mu wychodziło".
Polska zagra na EURO? Adam Buksa o potencjale kadry i szansach w barażach
Tego nam brakowało z Czechami
Mimo wszystko Lewandowski jest optymistą i w starciu z Czechami dostrzegł pozytywne aspekty. - Mecz z Czechami był w stylu: próbujemy zrobić krok do przodu, po tym, co pokazaliśmy w eliminacjach, poprawić naszą grę i zbudować się na play-off - powiedział Lewandowski. - Z przebiegu spotkania, jeśli chodzi o grę, było widać pozytywy. W końcowej fazie, przy polu karnym, brakowało podania. Brakowało znalezienia wolnej przestrzeni, oddania strzału z dystansu na bramkę. To elementy, które są do poprawy. Jednak z meczu na mecz nie da się tego zmienić. Ale myślę, że jest to kierunek, w którym powinniśmy podążać - stwierdził.
Jakub Kiwior nie traci nadziei. Zwraca uwagę na to, co trzeba poprawić w grze kadry przed barażami
Ma nadzieję, że w nowym roku będą zwycięstwa
Lewandowski analizował przebieg eliminacji, które okazały się dla Polski katastrofalne. Po losowaniu mówiono, że Biało-Czerwoni bez problemów pojadą na EURO, ale już wiadomo, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Zostają nam baraże. - Całe eliminacje szły bardzo, bardzo źle dla nas – przyznał. - Tu trzeba być obiektywnym. Z jednej strony chcesz wrócić na właściwe tory, a z drugiej strony wiesz, że te eliminacje jeszcze trwają. Przyjdą wygrane mecze. Można powiedzieć: w nowym roku, nowe rozdanie. Mam nadzieję, że wtedy będą zwycięstwa. Potrzebna jest cierpliwość - wyznał.
Karol Świderski najadł się strachu z Czechami. Będzie gotowy na Łotwę?
W kolejnych spotkaniach będą szli do przodu
Kapitan wierzy w to, że polska kadra skutecznie powalczy w barażach o przepustkę na EURO. - Mam nadzieję, że dwa mecze zagramy u siebie – ocenił Lewandowski. - Da nam to dodatkowy bodziec i przewagę. W kolejnych spotkaniach będziemy szli do przodu. I takie mecze, jak z Czechami, będziemy wygrywali - zakończył piłkarz Barcelony.
Jakub Piotrowski z premierowym golem w kadrze. Mówi o złości, o tym, co poszło nie tak z Czechami