Gol numer 4000 w historii Fenerbahce Stambuł
Reprezentant Polski pomógł ekipie Fenerbahce w wyjazdowej wygranej 2:0 z Alanyasporem. Po dwudziestu minutach zespół ze Stambułu przeprowadził akcję. W jej końcowej fazie piłka trafiła pod nogi niepilnowanego Polaka, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. To dla Szymańskiego trzecia bramka w tym sezonie ligi tureckiej. To było szczególne trafienie w historii Fenerbahce. Kadrowicz zapisał się w kronikach giganta, bo to był gol numer 4000 w dziejach tej drużyny.
Trzecia bramka Polaka, Fenerbahce wiceliderem w Turcji
To nie był koniec popisu Polaka. W końcówce pierwszej połowy miał wkład w zdobycie drugiej bramki, którą zdobył Talisca. To był siódmy z rzędu mecz bez porażk i piąta wygrana Fenerbahce. Klub naszego pomocnika zajmuje w lidze tureckiej drugie miejsce i do prowadzącego mistrza Galatsaray traci trzy punkty. Teraz przed Fenerbahce mecz w Lidze Europy z Anderlechtem Bruksela (16 lutego), a po nim walka z Kasimpasą Stambuł (23 lutego) w lidze tureckiej.
Jacek Cyzio tłumaczył, że Sebastian Szymański dojrzał w Turcji
- Szymański dojrzał w Turcji - tłumaczył pod koniec ubiegłego roku Jacek Cyzio w rozmowie z Super Expressem. - Bierze na siebie ciężar gry. Nie boi się odpowiedzialności. Jestem o niego spokojny. Mam nadzieję, że w kadrze trener Michał Probierz od niego będzie zaczynał ustalanie składu. To nie tak, że Szymański nagle obniżył loty. On dalej gra swoją piłkę, podaje kolegom, ale brakuje mu liczb i przez nie jest oceniany. Każdy wymaga, aby miał takie same statystyki jak w poprzednich rozgrywkach - dodawał wtedy były napastnik Trabzonsporu.
Sypnęli pieniędzmi za Rubena Vinagre. Tym transferem Legia rozbiła bank, padł rekord ekstraklasy!
To dla Szymańskiego trzecia bramka w tym sezonie ligi tureckiej. To było szczególne trafienie w historii Fenerbahce. Kadrowicz zapisał się w kronikach giganta, bo to był gol numer 4000 w dziejach tej drużyny.