Sebastian Szymański

i

Autor: Cyfra Sport Sebastian Szymański

Rosjanie ocenzurowali "cieszynkę" reprezentanta Polski. Zareagowali momentalnie, piękny gest Szymańskiego

2022-02-26 15:25

Agresja Rosji na Ukrainę nie wstrzymała wznowienia rozgrywek rosyjskiej Premier Ligi. Już w pierwszym meczu nowego sezonu Sebastian Szymański pokazał, że jest w formie i strzelił bramkę dla swojej drużyny, Dynama Moskwa. Polak nie cieszył się jednak po bramce, podbiegł natomiast do linii końcowej i wymownym gestem wsparł Ukraińców. Rosyjska telewizja zareagowała błyskawicznie i nie pokazała tego, co zrobił reprezentant Polski.

Trudno jest skupić się na sporcie w momencie, gdy w Ukrainie trwa wojna z Rosją. Tym bardziej, gdy występuje się w rosyjskim klubie. Sebastian Szymański postanowił zachować jednak pełen profesjonalizm i razem ze swoją drużyną, Dynamem Moskwa, zainaugurował rundę wiosenną w rosyjskiej Premier Lidze. Polak już wcześniej pokazywał, że jest w świetnej formie i stanowi kluczowy element zespołu, który przed startem rundy zajmował 2. miejsce w tabeli. 22-latek, jak widać, wysoką formę utrzymuje także teraz, bowiem strzelił on jedną z trzech bramek w wygranym 3:0 meczu przeciwko FK Chimki, ostatniej drużynie ligi. Teraz jednak więcej należy mówić o tym, co zrobił po bramce oraz o tym, jak zareagowała na to rosyjska telewizja.

Rosjanie grożą polskim piłkarzom po bojkocie. Kuriozalne słowa, brak w tym rozumu i godności

Sonda
Czy bojkot meczu Polska - Rosja to dobry pomysł?

Sebastian Szymański ukląkł po golu. Rosyjska cenzura zareagowała błyskawicznie

Sebastian Szymański swoją bramkę 6. bramkę w sezonie strzelił w końcówce spotkania przy stanie 1:0. Polak wykorzystał podanie Konstantina Tjukawina spod linii końcowej. 22-latek spokojnie opanował piłkę kilka metrów przed bramką rywala i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Zaraz po golu reprezentant Polski nie cieszył się jednak i pokazał swoim kolegom, by do niego nie podbiegali. Sam ruszył pod linię końcową. Na tym jednak kończy się przekaz rosyjskiej telewizji, co można zobaczyć w nagraniu poniżej.

Siatkarze idą w ślady piłkarzy. Nie będą grali z Rosją! Sebastian Świderski opublikował oświadczenie

W sieci można znaleźć jednak zdjęcia z tego meczu. Szymański ukląkł i złożył ręce w geście modlitwy, sprzeciwiając się tym samym wojnie. Część komentujących oburza się, że Polak nie zdecydował się zrezygnować z gry dla rosyjskiego klubu. Z drugiej strony taki gest wymagał od niego ogromnej, może nawet większej odwagi i może mieć dużo mocniejszy przekaz.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze