Chodzi o wracającego do reprezentacji Kamila Kosowskiego (32 l.), który jest zawodnikiem cypryjskiego APOEL-u Nikozja. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", sztab klubu woli, by Kosowski został na Cyprze i przygotowywał się do meczu z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów.
- Nic mnie nie obchodzi, Kamil ma być na zgrupowaniu reprezentacji we wtorek. Jeśli Cypryjczycy go nie puszczą, złożymy protest w UEFA. To nie do pomyślenia - powiedział Smuda "Gazecie Wyborczej".
Spór o "Kosę"
Przygoda Franciszka Smudy (61 l.) z reprezentacją zaczyna się od problemów. Jeden z reprezentantów ma poważne kłopoty z uzyskaniem od klubu zgody na zgrupowanie i mecze kadry.