Dla wielu kibiców polskiej reprezentacji do może być szok. Po tym, jak kilka tygodni temu, niczym grom z jasnego nieba spadła na nas informacja o zwolnieniu Jerzego Brzęczka z posady selekcjonera polskiej kadry, teraz Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że swoje obowiązki selekcjonera reprezentacji U-19 przestał pełnić Jacek Magiera. Były szkoleniowiec m.in. Legii Warszawa objął to stanowisko w lipcu ubiegłego roku i poprowadził swoich podopiecznych w zaledwie dwóch oficjalnych meczach. Wcześniej zajmował się kadrą do lat 20. – Chciałbym bardzo serdecznie podziękować trenerowi Magierze za dotychczasową pracę na rzecz rozwoju polskiej piłki, jego profesjonalizm, pasję, zaangażowanie i poświęcenie. W tym momencie Jacek powraca na karuzelę trenerską w piłce klubowej, ale wierzę, że jeszcze kiedyś wróci do PZPN, ale już w innej roli, roli selekcjonera pierwszej reprezentacji Polski - wyznał Zbigniew Boniek cytowany przez stronę PZPN.
CZYTAJ TAKŻE: Szykuje się REWOLUCJA w Juventusie. Klub czeka WIELKA przebudowa, wyjaśniła się przyszłość Szczęsnego
Jak się okazuje, to trener Magiera poprosił prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej o krócenie jego umowy i odejście z kadry. Wszystko przez pandemię koronawirusa i obostrzenia. – Wiosną reprezentacja Polski do lat 19 miała rozpocząć swoje rozgrywki eliminacyjne do letnich mistrzostw Europy. Komitet Wykonawczy UEFA, ze względu na efekty pandemii, zdecydował jednak o anulowaniu tegorocznych turniejów - wyznał prezes Boniek. Brak turnieju sprawił, że trener Magiera postanowił rozwiązać umowę z PZPN i wrócić do piłki klubowej. Na razie nie wiadomo jeszcze jaki klub mógłby poprowadzić były szkoleniowiec młodzieżowej kadry Polski.