Bartosz Bereszyński w ostatnim czasie nie może narzekać na swoją pozycję w reprezentacji Polski. Obrońca bardzo dobrze prezentował się na mistrzostwach świata w Katarze pod wodzą Czesława Michniewicza, a z jego usług korzystać, póki co, chce także Fernando Santos – Bereszyński w meczach eliminacji EURO 2024 w marcu nie zagrał z powodu kontuzji, ale na kolejne zgrupowanie otrzymał powołanie i dobrze zaprezentował się w sparingu przeciwko Niemcom, choć należy pamiętać, że w kadrze nie ma będącego nie w pełni sił Matty'ego Casha. Bereszyński miał więc okazję pożegnać na boisku Jakuba Błaszczykowskiego i teraz opowiedział, jak to wyglądało przed meczem.
Kuba Błaszczykowski stresował się przed pożegnaniem w kadrze
W rozmowie z portalem Sport.pl poruszono przede wszystkim sprawy związane z obecną sytuacją Bereszyńskiego w klubie oraz kadrze. Nie mogło jednak zabraknąć tematu ostatniego meczu w kadrze Jakuba Błaszczykowskiego. Okazało się choćby to, że Błaszczykowski pożegnał się z kolegami już... przed meczem. Co więcej, jak zdradził mistrz Włoch z SSC Napoli, dla Błaszczykowskiego cała sytuacja kosztowała wiele nerwów i stresu. – Kuba pożegnał się z nami przed meczem. Już podczas zgrupowania mówił, że nie chce nam przeszkadzać i zabierać czasu. Tym bardziej że powiedział, iż całe to wydarzenie jego samego kosztuje to bardzo dużo nerwów, emocji i stresu. Po meczu z Niemcami nie było żadnego pożegnania. Kuba zszedł z boiska, poszedł do szatni i podejrzewam, że resztę spotkania oglądał w gronie rodziny i najbliższych – przekazał Bereszyński.