Takiego trenera nam potrzeba...

2009-10-16 6:10

Żarty się skończyły, czas budować kadrę na poważnie. Mamy 2,5 roku, aby stworzyć zespół, który zagra na EURO 2012 więcej niż trzy mecze. Sytuacja nie jest zła, bo utalentowanych piłkarzy nam nie brakuje. Muszą jednak trafić pod opiekę lepszego fachowca niż Stefan Majewski (53 l.). Z polskich kandydatów najlepszy byłby Franciszek Smuda (61 l.).

Stefan Majewski poprowadzi Polskę jeszcze w dwóch meczach towarzyskich i na tym jego misja - mamy nadzieję - się skończy. W najbliższym czasie zaczną się rozmowy z kandydatami na stałego selekcjonera i pewnie nieprzypadkowo do Polski zaczynają zjeżdżać ci, którym marzy się ta posada.

W ostatnich dniach po Warszawie "kręcił się" Piotr Nowak, od kilku lat zdobywający trenerskie doświadczenia w USA. Tyle że jego szanse są minimalne. Dwa ostatnie mecze biało-czerwonych (w Pradze i Chorzowie) bezpośrednio z trybun śledził też były trener Milanu, Alberto Zaccheroni, który kilka tygodni temu wysłał za pośrednictwem swojego agenta list do PZPN, w którym zgłosił gotowość poprowadzenia naszej kadry. Ale to "przebrzmiała sława", od ponad dwóch lat nie może znaleźć zatrudnienia.

Wśród rodzimych szkoleniowców według "Super Expressu" najlepszy byłby Franciszek Smuda. Franz gwarantuje pasję, zaangażowanie, pracę dla kadry przez 24 godziny na dobę, a nie chałturzenie na boku. Prezes PZPN zapowiedział niedawno, że nowy selekcjoner zostanie wybrany do 15 listopada. Jeśli będzie to Smuda, a mamy nadzieję, że tak się stanie, to Franz dokończy rundę jesienną w Zagłębiu Lubin i od grudnia zajmie się odbudową tego, co się zawaliło za Leo Beenhakkera.

...i takiej drużyny

Reprezentacja Polski przegrała trzy ostatnie mecze, ale, paradoksalnie, powodów do optymizmu nie brakuje. Mamy grupę zdolnych graczy, którzy w 2012 roku będą w świetnym dla piłkarza wieku. Gwiazdą mistrzostw może zostać Robert Lewandowski, który w trakcie EURO będzie miał 24 lata. Jednym z liderów biało-czerwonych powinien być Ludovic Obraniak, a szansa występu na turnieju może też być magnesem dla Sebastiana Boenischa, który może wybierać między Polską a Niemcami. Pokusiliśmy się o wybór jedenastki, która naszym zdaniem może wybiec na boisko w trakcie naszego pierwszego meczu na EURO. Poza nimi są jeszcze takie talenty, jak Wojciech Szczęsny, Patryk Małecki, może Robert Acquafresca. Nowy selekcjoner będzie miał dużo czasu i niezły materiał do "obróbki". Dlatego tak ważne, aby wybrać odpowiedniego człowieka, czyli Smudę.

Tak zdaniem "Super Expressu" może wyglądać polska jedenastka na EURO (w nawiasie wiek, w którym będzie dany piłkarz w 2012 roku)

Bramkarz
Łukasz Fabiański (27 lat w 2012) - "Fabian" cały czas robi ogromne postępy i albo już niedługo wskoczy do bramki Arsenalu, albo będzie chciał iść na wypożyczenie, gdzie nabierze niezbędnego doświadczenia.

Prawy obrońca
brak kandydata, najtrudniejsze zadanie nowego selekcjonera. Ani Wojtkowiak, ani Rzeźniczak nie gwarantują reprezentacyjnego poziomu.

Środkowy obrońca
Tomasz Jodłowiec (27 l.) - obrońca Polonii Warszawa ma ogromny potencjał, ale powinien wyjechać za granicę, aby przyzwyczaić się do walki z czołowymi obrońcami Europy. Jeden z większych twardzieli w polskiej lidze.

Środkowy obrońca
Adam Kokoszka (26 l.) - jest podstawowym obrońcą włoskiego Empoli. Na razie gra w Serie B, ale przeskoczenie do Serie A powinno być tylko kwestią czasu. Włoska liga to najlepsza szkoła dla defensora, miejmy nadzieję, że Polak dużo się nauczy.

Lewy obrońca
Sebastian Boenisch (24 l.) - ze wszystkich sił trzeba walczyć z Niemcami o tego obrońcę, bo na lewej stronie mamy dużą dziurę. Boenisch wciąż nie zdecydował, dla której kadry będzie grał. Jeśli potraktujemy go poważnie, to szansa na wybór Polski jest całkiem spora.

Prawy pomocnik
Jakub Błaszczykowski (27 l.) - tej jesieni wybitnie mu w kadrze nie szło, ale to i tak najlepszy polski piłkarz. W 2012 roku będzie miał 28 lat, będzie w doskonałym wieku. Jeśli ominą go kontuzję, to na EURO powinien przyjechać z jeszcze lepszego klubu niż Borussia Dortmund.

Defensywny pomocnik
Bartosz Salamon (21 l.) - w Polsce jeszcze nieznany, ale we Włoszech nie mają wątpliwości, że to piłkarz z ogromnym potencjałem, porównywany do Brazylijczyka Socratesa. Gra w drugoligowej Brescii, ale od dłuższego czasu przygląda mu się Napoli. Może być polskim odkryciem EURO.

Ofensywny pomocnik
Roger Guerreiro (30 l.) - piłkarz AEK Ateny ma dwa marzenia - zagrać u siebie na EURO 2012 i u siebie na... mistrzostwach świata 2014 w Brazylii. W Legii brakowało mu już motywacji, w AEK Ateny odżyje, co powinno się przełożyć na jego grę w kadrze.

Lewy pomocnik
Ludovic Obraniak (28 l.) - miał świetny debiut, później szło mu gorzej, ale może być wielkim wzmocnieniem kadry na lata. Na boisku agresywny, zdecydowany. Bardzo mu zależało na grze dla Polski, na każdym kroku podkreśla, że EURO 2012 to jego wielkie marzenie.

Napastnik
Robert Lewandowski (24 l.) - najbardziej utalentowany polski napastnik, niedługo powinien wyjechać do dobrego zagranicznego klubu. "Lewy" ma wszelkie dane ku temu, aby zostać gwiazdą europejskiego formatu. Porównywany, trochę na wyrost, do Lubańskiego, ale możliwości ogromne.

Napastnik
Ireneusz Jeleń (31 l.) - jedyny polski napastnik, który strzela regularnie gole w silnej zagranicznej lidze. Jeśli ominą go kontuzje, to niedługo zamieni Auxerre na jeszcze lepszy klub. Nie obraża się, robi swoje. Jeśli zagra, to może być najszybszym zawodnikiem EURO.

Najnowsze