Matty Cash chce walczyć o powołania do kadry
Przed październikowymi meczach reprezentacji Polski, po raz kolejny wrócił temat Matty'ego Casha, który zdecydowanie wypadł z łask Michała Probierza i nie otrzymuje powołań na kolejne zgrupowania. Do piłkarza grającego w Aston Villi wybrał się niedawno Mateusz Borek, dyskutując z nim chociażby o ewentualnej nauce języka polskiego, która mogłaby znacznie poprawić notowania Casha. W grę weszło nawet znalezienie polskiej dziewczyny. Teraz z kolei Wojciech Piela pracujący dla "Viaplay" miał okazję porozmawiać z reprezentantem Polski, a ten jasno dał do zrozumienia, że zamierza walczyć o powrót do kadry, bowiem uwielbia on grać na PGE Narodowym w Warszawie, a dodatkowo bardzo ceni on kibiców biało-czerwonych.
Matty Cash szuka dziewczyny z Polski! Obrońca Aston Villi potrzebuje partnerki, jasna deklaracja
Takie zdanie o kibicach w Polsce ma Matty Cash
- (...) Jedyne, co mogę zrobić, to skupić się na sobie i grać najlepiej, jak tylko potrafię. Oczywiście, to wielka przyjemność grać dla kraju. Cieszyłem się każdą chwilą, gdy wychodziłem na boisko. Kocham ludzi w Polsce. Wsparcie, jakie mi okazują jest niesamowite. Więc oczywiście chcę im się odwdzięczyć pokazując swoją jakość na boisku. Muszę po prostu mieć ku temu okazję. - wypalił w rozmowie Cash.
- (...) Kocham grać na stadionie w Warszawie. Niesamowity stadion. Trzymam kciuki za to, aby w przyszłości się tam znaleźć - dodał obrońca Aston Villi komplementując obiekt, na którym biało-czerwoni rozgrywają swoje domowe mecze.
Cash wraca do gry po kontuzji
Po tym, jak Matty Cash rozpoczął sezon 2024/2025, już po dwóch ligowych spotkaniach czekała go miesięczna przerwa od gry spowodowana urazem uda. Kiedy jednak obrońca wrócił do kadry, zanotował dwa kolejne spotkania w Premier League w pełnym wymiarze czasowym co jasno pokazuje, że trener Unai Emery widzi w nim jedną z ważniejszych postaci w drużynie Aston Villi. Reprezentant Polski wciąż jednak czeka na swój pierwszy mecz w Lidze Mistrzów.