Górnik zakończył rundę jesienną na siódmym miejscu. W styczniu poleci na 12-dniowe zgrupowanie do Turcji, gdzie rozegra trzy sparingi. - Ten czas szybko minie. Większość naszych zespołów wybiera Turcję z racji dobrej pogody i boisk - powiedział trener Jan Urban. - Myślę, że koszt zgrupowania w kraju byłby podobny. Nie mamy nowych zawodników, którzy musieliby się wkomponować w zespół. Mam nadzieję, że to, co prezentowaliśmy w ostatnich jesiennych spotkaniach, będziemy w stanie utrzymać wiosną. Oczywiście w trakcie okienka transferowego spływają do klubu oferty dla niektórych zawodników, ale staramy się utrzymać naszą kadrę, która wcale nie jest taka duża. Ubytek jednego czy drugiego piłkarza byłby poważną stratą – zaznaczył szkoleniowiec pracujący w zabrzańskim klubie od maja 2021.
Podkreślił, że jest zadowolony z wyniku osiągniętego przez zespół w pierwszej części rozgrywek. - Wydaje mi się, że drużyna była blisko swojego maksimum, choć jest to trudne do ocenienia. Zawsze można mówić, że powinniśmy więcej bramek strzelać, a mniej tracić, grać bardziej widowiskowo. Uważam, że od pierwszego spotkania w sezonie zrobiliśmy duży progres, pod koniec roku wyglądało to bardzo fajnie i oby tak trzymać. Po jesieni jestem bardzo zadowolony – stwierdził. Nazwisko Urbana pojawiło się w kontekście objęcia stanowiska selekcjonera polskiej reprezentacji. - Coś słyszałem na ten temat, ale wiem tyle, co dziennikarze. Czas pokaże, co się wydarzy. Na dziś myślę tylko i wyłącznie o Górniku Zabrze, bo tutaj mam pracę – zakończył z uśmiechem szkoleniowiec.