Czasami jest za bardzo odważny
Zalewski błysnął w meczu ze Szkocją. Wywalczył dwa rzuty karne, a w doliczonym czasie zapewnił wygraną, wykorzystując jedenastkę. Wyróżnił się także w spotkaniu z Chorwacją. - Zalewski nie boi się dryblingu - powiedział Jacek Grembocki, cytowany przez PAP. - Jest odważny, chociaż czasami aż za nadto, bo kiwa też nie w tych strefach, co powinien. Zdarza mu się to robić w obronie i trochę bałaganu również wprowadza. Widać jednak, że ma potencjał - ocenił.
Dominują niekończące się eksperymenty
Były kadrowicz nie ukrywał, że zaskoczyła go postawa zespołu w starciu z Chorwacją. Dziwił się także wyborom personalnym. - To przecież zespół z wyższej półki niż my - tłumaczył Grembocki, cytowany przez PAP. - Grając z nimi powinno się wystawić najlepszy aktualnie skład. A u nas dominują niekończące się eksperymenty. Rozumiem potrzebę budowy drużyny, ale w kadrze jest pewna hierarchia. Tymczasem często jest tak, że lepsi zawodnicy siedzą na ławce, a słabsi grają - stwierdził były obrońca reprezentacji Polski.