Czesław Michniewicz

i

Autor: Cyfra Sport Czesław Michniewicz

Kto poprowadzi Polaków na EURO 2024?

To jest bardzo konkretny głos w sprawie przyszłości Czesława Michniewicza. Michał Listkiewicz jasno mówi, czego oczekuje

2022-12-07 20:37

Aż trudno uwierzyć, jak wiele wydarzyło się wokół polskiej reprezentacji od chwili ostatniego dla niej mundialowego gwizdka, w niedzielny wieczór. Polacy, przegrywając 1:3 z Francją, pożegnali się z turniejem w Katarze. Do kraju przylecieli 24 godziny później, ale więcej niż o stronie sportowej ich występu, mówi się dziś wśród kibiców o wielu innych kwestiach.

Opinia publiczna emocjonuje się od kilkudziesięciu godzin sprawą (rzekomych) premii, jakie miał obiecać zawodnikom premier Mateusz Morawiecki. Rzecznik rządu pogłoski zdementował, ale temat zaczął żyć własnym życie, komentowany przez ekspertów i sportowe gwiazdy.

W kontekście powyższego zamieszania nie najlepiej wypadł też powrót naszych reprezentantów do kraju. Kibice oczekujący na kadrę – i tak już uszczuploną, bo część graczy bezpośrednio z Kataru odleciała na wakacje bądź do zagranicznych miejsc zamieszkania – nie kryli rozczarowania tym, że piłkarze nie znaleźli choćby chwili na przywitanie się z nimi i „sesję autografów”. Mocno skomentował ten fakt Zbigniew Boniek.

Konkretny głos w sprawie przyszłości Czesława Michniewicza

Pozostaje jeszcze kwestia przyszłości Czesława Michniewicza. Eksperckie opinie są bardzo skrajne, wielu całkiem niedawnych jeszcze reprezentantów krytycznie ocenia jego pracę z reprezentacją. Ale selekcjoner ma też swoich obrońców. - Czesław Michniewicz powinien pracować dalej z reprezentacją!- podkreśla w rozmowie z „Super Expressem” były prezes PZPN, Michał Listkiewicz. - Patrzę na inne zespoły narodowe, na długość kadencji ich selekcjonerów – często wieloletnią. A u nas zaczyna mi trochę piłką klubową pachnieć. Od zwolnienia Brzęczka, przez kadencję Sousy do dyskusji o dalszej pracy Michniewicza minęło niewiele ponad półtora roku.

Michał Listkiewicz jasno mówi, czego oczekuje

Listkiewicz stawia jednak bardzo konkretny warunek, dotyczący nowego kontraktu (obecny wygasa 31 grudnia br.) Michniewicza. - Ważne jest to, co dalej ma do zaproponowania selekcjoner. Grając bowiem w tym samym stylu w eliminacjach Euro, nie będziemy w nich – moim zdaniem – faworytem i kandydatem do awansu. Tymczasem ja uważam, że ten skład – przy znalezieniu dlań odpowiedniej formuły na murawie – stać jeżeli nie na medal, to na ćwierćfinał Euro na pewno. Trener więc przed przedłużeniem umowy powinien usłyszeć od władz PZPN, że na finałowy turniej do Niemiec pojedziemy z celem „zapukania” do strefy medalowej. I powinien już teraz nakreślić plan, jak będzie chciał to osiągnąć! - zaznacza nas rozmówca.

Sonda
Jak oceniasz występ reprezentacji Polski na mundialu w Katarze?
Jasnowidz Krzysztof Jackowski o zakończeniu kariery Roberta Lewandowskiego. Przewiduje, czy to się stanie już teraz
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze