Sebastian Walukiewicz

i

Autor: Cyfra Sport Sebastian Walukiewicz

Serie A i kadra

To może być nadzieja reprezentacji Polski. Eksperci nie mają wątpliwości, "Nowy Glik"

2024-01-31 22:31

Do barażowej rywalizacji o Euro jeszcze kilka tygodni, a selekcjonerowi Michałowi Probierzowi przybył kandydat do gry na środku obrony. Mowa o Sebastianie Walukiewiczu, który niedawno pomógł Empoli zatrzymać Juventus. Jacek Bąk i Piotr Czachowski wierzą, że 23-latek może już niedługo być jednym z liderów defensywy.

Michał Probierz już teraz musi myśleć o budowie zwycięskiego składu na mecz z Estonią i ewentualny finałowy baraż. Najlepiej od obrony. Próbował już wielu wariantów, ale nie miał okazji jeszcze sprawdzić Walukiewicza, który zbiera ostatnio dobre recenzje. "La Gazetta dello Sport" chwaliła go za trudny bój Empoli na Allianz Stadium z Juventusem. Skazywani w Turynie na pożarcie, potrafili wywalczyć remis 1:1. "Był niezwykle skoncentrowany" - ocenili dziennikarze najpopularniejszego dziennika sportowego we Włoszech. Wszystko wskazuje na to, że kariera młodego stopera wraca na dobre tory, a to musi być sygnał dla szefa reprezentacji.

– Dobrze, że zaczyna wracać do formy. Już jak był bardzo młody, to widziałem w nim tą szybkość, mobilność. Potrafi świetnie wyprowadzać piłkę. Gdy był jeszcze w Polsce, to też pytali mnie o niego różni ludzie z Francji. Selekcjoner Probierz na pewno powinien mieć go na uwadze – mówi nam Jacek Bąk, były świetny środkowy obrońca kadry.

ZOBACZ: Kolejny wielki kłopot Barcelony. Piłkarz zalał się łzami, to był fatalny początek meczu

Piotr Czachowski, były obrońca Udinese, obecnie komentator Serie A uważa, że Walukiewicz może być w przyszłości nowym Kamilem Glikiem w kadrze. – Oczywiście, że może. Na pewno ten ostatni fragment jego kariery nie był najlepszy. Empoli ma przed sobą trudną walkę o utrzymanie. Oni, Hellas i Salernitana mogą spaść, wszyscy z Polakami w składzie. Remis zdobyty w Turynie, choć przez większość meczu Empoli grało w przewadze po czerwonej kartce Milika, to może być impuls dla tej drużyny. Jeśli Empoli będzie zdobywać punkty, to będzie widać dobrą grę Walukiewicza. Jeśli będą przegrywać, to pewnie też i przez niego. Uważam, że ostatni czas da mu motywację, by ukształtował się jego charakter. Jesteśmy w poszukiwaniu stopera, który mógłby zarządzać defensywą kadry, której na ten moment nie ma. Trener Probierz szuka wszystkich opcji, wszystkiego co się rusza. W marcu wielki sprawdzian i piłkarze grający w klubach muszą się pokazać. Walukiewicz również zrobił taki "półkroczek" w tym kierunku. Umie piłkę w prowadzić, walczyć z rywalem 1 na 1, umie świetnie zaasekurować i czytać grę – dodał "Czacha".

Selekcjoner Probierz już udowodnił, że nie boi się nowych rozwiązań w defensywie, dając szansę młodemu Patrykowi Pedzie. Dlaczego w ślad piłkarza z Serie C nie może pójść stoper z Serie A...

ZOBACZ: W Turcji zachwyceni eksplozją formy Piątka. Wiedzą, dlaczego Polak znowu strzela

Jakub Kiwior o sezonie w Arsenalu i początku zgrupowania reprezentacji Polski
Najnowsze