Caillot chce, aby Krychowiak zrzekł się 150 tysięcy euro zaległości, jakie ma wobec niego Reims. O 17. miała sie odbyć konferencja prasowa i oficjalna prezentacja polskiego pomocnika, ale okazało się, że nie jest on jeszcze piłkarzem Sevilli.
Przeczytaj: Prezes Stade Reims: Grzegorza Krychowiaka chciały cztery kluby
Hiszpanie próbowali załatwić szybko sprawę, ale francuski klub najpierw tłumaczył się niedziałającym internetem, a później odezwał się Caillot.
Sevilla zapłaci za Krychowiaka 5,5 miliona euro.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail