Ujawnili niepokojące fakty w sprawie reprezentanta Polski! Trener oszukał Jana Bednarka, to nie wróży dobrze przed mundialem

Jan Bednarek swoją przygodę w Premier League rozpoczął w lipcu 2017 roku, wówczas Polak trafił do Southampton z Lecha Poznań. Przez cały pobyt w drużynie "Świętych", 26-latek pojawił się na murawie w 133 meczach w najwyższej angielskiej klasie rozgrywkowej. Były piłkarz "Kolejorza" szukał regularnej gry przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Katarze, dlatego zdecydował się przenieść do Aston Villi, gdzie trenerem jest legendarny były zawodnik - Steven Gerrard, który obiecał Bednarkowi to czego potrzebował, czyli minut na boisku. Jednak do tej pory defensor reprezentacji Polski rozegrał zaledwie 45-minut, a na jego pozycji regularnie pojawia się Ezri Konsa.

Jan Bednarek w tarapatach przed mistrzostwami świata! Reprezentant Polski nie może liczyć na pierwszy skład

Ashley Preece - dziennikarz "Birmingham Mail" zdradził w rozmowie z "WP Sportowe Fakty", że będzie to trudny okres dla 26-latka w barwach Aston Villi. Reprezentant Polski nie może przebić się do pierwszego składu, co skutkuje ciągłym oglądania meczów z ławki rezerwowych. - Trudno będzie mu się przebić przez Tyrone'a Mingsa i Ezriego Konsę, biorąc pod uwagę ich formę. Villa nie straciła gola od ponad 220 minut. Był przekonany, że przechodzi do Villi, żeby grać. Podkreślił, że Gerrard obiecał mu mnóstwo czasu na boisku, a Jan desperacko szuka regularnej gry przed mistrzostwami świata. Czuję jednak, że w najbliższych tygodniach pozostanie rezerwowym - przekazał Preece.

Bednarek będzie miał wyjście z całej sytuacji, ale dopiero w styczniu po mistrzostwach świata, które rozpoczynają się 20 listopada. - Ponownie spojrzy na swoją sytuację w styczniu i jeśli nie będzie zaczynał meczów w jedenastce, może zrezygnować z wypożyczenia i poszukać gry gdzie indziej. Musimy poczekać - mówi dziennikarz "Birmingham Mail".

Reprezentacja Polski rozpocznie turniej w Katarze od spotkania z Meksykiem (22.11), następnie podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się z Arabią Saudyjską (26.11), a w ostatnim meczu fazy grupowej "Biało-Czerwoni" zmierzą się z Argentyną (30.11).