Pierwszy dzień zgrupowania w Opalenicy rozpoczął się od konferencji prasowej, w której udział wziął kapitan reprezentacji Polski i jej największa gwiazda, Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium odpowiadał na pytania dziennikarzy, którzy w dużej mierze skupili się na wyczynie 32-latka z minionego weekendu, czyli pobiciu rekordu bramek w jednym sezonie Bundesligi. Nie zabrakło jednak także innych tematów, w tym także szczepień przeciwko COVID-19. Robert Lewandowski wyraźnie nie był zadowolony z pytań w tej sprawie, bo już na początku stwierdził, że nie jest to temat na tę konferencję. Później jednak postanowił odpowiedzieć, choć robił to wymijająco.
Reprezentanci Polski już we wtorek będą mogli zaszczepić się przeciwko COVID-19
Wszyscy piłkarze, o ile zechcą, będą mogli zaszczepić się przeciwko koronawirusowi preparatem przygotowanyn przez firmę Johnson & Johnson już we wtorek 25 maja. Nie wszyscy muszą to robić, ponieważ część z nich, jak m.in. Grzegorz Krychowiak, już to zrobili. Nie wiadomo także, czy cała reszta zdecyduje się na przyjęcie szczepionki. Przypomnijmy, że Robert Lewandowski nie był przekonany do tego ruchu.
– Nie znam jeszcze dokładnego planu. Przed nami rozmowa z doktorem – mówił Robert Lewandowski, który podkreślił, że potrzebna jest także konsultacja z klubem, w którym również będzie mógł się zaszczepić. – U nas w Bayernie temat szczepionek pojawił się dopiero przed kilkoma dniami. Trzeba porozmawiać z lekarzem i porozumieć się z klubem – stwierdził polski napastnik, który nie chciał jednoznacznie potwierdzić, jaką decyzję podejmie w sprawie szczepienia na zgrupowaniu.
Jan Tomaszewski namawia piłkarzy do szczepienia
Jasne zdanie na temat szczepień polskich piłkarzy ma były reprezentant, Jan Tomaszewski, który jak sam przyznał, jest już po szczepieniu. - Ja na miejscu każdego piłkarza bym się zaszczepił. Różnie może być i w tym momencie zaszczepiłbym się, bo jeśli zachoruję na COVID-19, to eliminuje mnie to z wielkiej imprezy, mistrzostw Europy, która dla niektórych zawodników jest życiową szansą, być może jedyną w karierze – ocenił Jan Tomaszewski, który zdaje sobie sprawę, że sprawa szczepień jest dobrowolna – Jeśli nie chcą niech się nie szczepią, to jest dobrowolne, ale ja uważam, że powinni skorzystać ze szczepień – podkreślił były reprezentant Polski.