Wojciech Szczęsny wynudził się w bramce

2011-01-24 3:00

Arsenal Londyn kontynuuje swój pościg za Manchesterem United. W sobotę "Kanonierzy" rozgromili 3:0 Wigan. Wojciech Szczęsny (21 l.) przez całe 90 minut nudził się strasznie, bo rywale nie potrafili zagrozić bramce londyńczyków.

- Czy ktoś z was zauważył w ogóle, że grałem w tym meczu? - żartował z kibicami po spotkaniu Polak na swoim internetowym blogu.

Wszystkie trzy bramki strzelił wracający do znakomitej formy Robin van Persie. Błyskotliwy Holender mógł dołożyć czwartego gola, ale zmarnował rzut karny.

Kolejny mecz "Kanonierzy" zagrają już jutro. W rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Ligi podejmują Ipswich Town. Żeby awansować, muszą odrobić jednobramkową stratę. Niemal na pewno w bramce Arsenalu znów stanie Szczęsny, bo Łukasz Fabiański ciągle leczy kontuzję barku.

Najnowsze