Reprezentacja Polski już niebawem zmierzy się z Estonią w barażu mistrzostw Europy. Podopieczni Michała Probierza mają przed sobą potencjalnie łatwe zadanie, ale na pewno nie powinni lekceważyć rywala. Były gracz tamtejszej kadry i eks-piłkarz Wisły Kraków, Sergiej Pareiko ujawnił, na jaką taktykę mogą postawić nasi rywale. Probierz nie może tego lekceważyć.
Michał Probierz usłyszał ostrzeżenie. Wszystko przed meczem z Estonią
Jak stwierdził Pareiko, metodą jego drużyny narodowej może być skupienie się na defensywie i dotarcie do serii rzutów karnych. Jak stwierdził były golkiper, taka taktyka może zdać egzamin.
- - Wiem, że Polska będzie pod ścianą, a Estonia stanie przed sporą szansą. Jeżeli naszej drużynie udałoby się doprowadzić na przykład do serii rzutów karnych, to mogłoby być różnie - stwierdził Pareiko w rozmowie z tvpsport.pl.
- Powiem tak: najwięcej zależeć będzie od wyniku pierwszej połowy. Nasz bramkarz (w ostatnich meczach eliminacyjnych między słupkami stał Karl Jakob Hein - przyp. red.) potrafi bronić karne, ale Wojciech Szczęsny jest przecież świetnym golkiperem. Ma ogromne doświadczenie, nie tylko w seriach rzutów karnych, ale też w takich ważnych meczach. Dla Polski to "mecz roku", dla Estonii to po prostu duża szansa - dodał Pareiko.