Wyszła na jaw prawda o ojcu Roberta Lewandowskiego. Te słowa ZAWAŻYŁY na wszystkim

Niemal każdy zawodnik, który w swojej karierze osiągnął naprawdę wiele w dużej części wywiadów przyznaje, że w młodości musiał poświęcić wiele, aby być w miejscu, w którym aktualnie się znajduje. Nie inaczej jest w przypadku Roberta Lewandowskiego. Napastnik Bayernu Monachium wracając wspomnieniami do przeszłości często wspomina, jak wiele musiał włożyć trudu w to, aby znaleźć się na szczycie świata piłki nożnej. I niemal zawsze wraca wspomnieniami do swojego ojca.

Jerzy Brzęczek nie wytrzymał! Uderzył BEZ LITOŚCI. To już GRUBA przesada

Krzysztof Lewandowski, który zmarł w 2006 roku, miał bowiem ogromny wpływ na karierę syna. Po raz kolejny dowiadujemy się o tym za sprawą wywiadu, jakiego kapitan reprezentacji Polski udzielił portalowi goal.com. Napastnik wspomina w nim początki swojej przygody ze sportem. - Oprócz piłki nożnej próbowałem wielu innych sportów, w których byłem też dość utalentowany (...). Jednak w odróżnieniu do piłki czasami byłem zestresowany i było dla mnie jasne, że nigdy nie osiągnę najwyższego poziomu w innych dyscyplinach - powiedział Lewandowski.

Ojciec Messiego wpadł w FURIĘ. Wytoczył POTĘŻNE działa, uderzył w czuły punkt

Trenowanie innych sportów doradzał mu przede wszystkim tata. Po latach okazało się, że rada ta była niebywale cenna. - Kiedyś zapytałem ojca, dlaczego nie mogę po prostu grać w piłkę nożną. Odpowiedział mi: "pewnego dnia zrozumiesz, że to tylko dla twojego dobra". Teraz wiem, że miał rację. Gimnastyka dała mi elastyczność. Obecnie to mocno procentuje, przydaje mi się. Podobnie jak wiele innych aktywności, których nie akceptowałem kiedyś. Dlatego jestem nieskończenie wdzięczny mojemu ojcu za to, że mnie tak mądrze pokierował - wyjawił reprezentant Polski.