Na tę decyzję Zbigniewa Bońka wszyscy czekali z wielką niecierpliwością. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wyskoczył z nią jednak zupełnie niespodziewanie. Jerzy Brzęczek został zwolniony z funkcji selekcjonera polskiej kadry w styczniu, w najmniej spodziewanym momencie. Kibiców zmartwił jednak wygląd "Zibiego" podczas konferencji prasowej zwołanej kilka dni później.
Zbigniew Boniek szczerze o swoim STANIE ZDROWIA! Prezes PZPN jest chory? Wszystko już jasne!
- Tych martwiących się o mój wygląd chciałbym uspokoić... Jestem zdrowy jak ryba. Prawda jest taka, że lepiej wypadam w radiu niż TV - żartował Boniek. Teraz, po czasie wyjaśniło się więcej w tej sprawie. Na antenie programu "Cafe Futbol" opowiedział o kulisach zatrudnienia Paulo Sousy. Decyzja nie była łatwa. Tym bardziej, że ponad miesiąc prezes PZPN... fatalnie spał!
- 6-7 grudnia byłem przekonany, że zrobię zmianę selekcjonera. Zastanawiałem się, szukałem, było trzech, czterech ludzi. Muszę powiedzieć że przez 30, 35 dni słabo spałem - szczerze przyznał Boniek. To może tłumaczyć nieco gorszy wygląd byłego reprezentanta Polski i legendy polskiego futbolu. - Ale od pewnego momentu byłem już pewien, że Paulo Sousa będzie dobrym wyborem. Kandydatów było trzech czy czterech, ale po telefonie do Sousy nie chciałem już innych - dodawał. Taki brak snu może być prawdziwie wyniszczający i męczący!
Najlepsze memy po zatrudnienia selekcjonera Paulo Sousy. Zobacz je w galerii poniżej!
Najbliższe mecze reprezentacji Polski już w marcu. Biało-czerwoni rozegrają spotkania pod wodzą Paulo Sousy z Anglikami, Andorą i Węgrami.