Dzień Kobiet to wyjątkowe święto dla wszystkich pań. Tego dnia przedstawicielki płci pięknej obdarowywane są nie tylko komplementami, ale także kwiatami czy czekoladkami. Podobnie jednak jak w przypadku Walentynek, coraz więcej osób przypomina, że pamięć nie powinna trwać tylko tego jednego dnia. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. Na Twitterze zdradził, że jego żona nie obchodzi Dnia Kobiet. - Dlaczego moja żona nie obchodzi Dnia Kobiet? Po prostu, dla Niej Dzień Kobiet trwa 365 dni w roku. Tego życzę Wam wszystkim z całego serca - napisał, wyjawiając jej sekret. I trudno nie przyznać mu racji!
Spór Lewandowski-Kucharski: Były agent mówi o INTRYDZE i MANIPULACJI. Zapowiada, że wiele osób będzie zaskoczonych
Żoną Zbigniewa Bońka jest pani Wiesława. Para pozostaje w związku małżeńskim od 1976 roku! To już 45 lat! Zakochali się w sobie w liceum w Bydgoszczy. Parą zostali w wieku 16 lat, a ślub wzięli jako 20-latkowie. - Jestem przekonany, że dzisiaj tak samo się lubimy i kochamy, jak wtedy - mówił w 2012 roku prezes PZPN na łamach magazynu "Playboy".
Zobacz galerię zdjęć na temat dzieci Zbigniewa Bońka!
Pani Wiesława nie interesowała się futbolem. Często nie zdawała sobie sprawy, jak wielkie sukcesy odnosił jej mąż. - Czasami wracałem też do domu po jakimś meczu, prawdziwej wojnie atomowej w światowym futbolu, finale najważniejszych rozgrywek, w którym strzeliłem dwie bramki, a ona… nic o tym nie wiedziała. Cały świat podniecony, 20 mln Włochów przed telewizorami, a ona miała to kompletnie gdzieś - śmiał się w rozmowie z Playboyem Boniek.
Żona Zbigniewa Bońka znakomicie się z nim dogaduje. Widać, że mimo wielkiego stażu, wciąż kochają się niezwykle mocno. I najlepszym dowodem jest to, że o swojej miłości pamiętają nie tylko z okazji Dnia Kobiet czy Walentynek! Nic, tylko pozazdrościć!