Mimo napiętego kalendarza piłkarzom Napoli udało się wyrwać na małą imprezę urodzinową, którą zorganizował Milik. Reprezentant Polski w piątek 26 lutego obchodził 26. urodziny, a przyjęcie dla kolegów zorganizował w czwartek. Wszystko przez to, że w sobotę włoski klub rozegra kolejne spotkanie w lidze. Zabawa była jednak szampańska, co widać na nagraniach z tego wydarzenia.
A jeśli były urodziny to musiał być i prezent. I takim tez Milik pochwalił się w mediach społecznościowych. Na Instagramie piłkarz opublikował zdjęcie z koszulką Kobe'go Bryanta oprawioną w ramę. - Dziękuję wszystkim za życzenia... a tu najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałem - napisał napastnik Napoli w opisie do fotografii.
Milik jest wielkim fanem tragicznie zmarłej gwiazdy koszykówki. Bryant wraz z córką i siedmioma innymi osobami zginął w katastrofie prywatnego helikoptera 26 stycznia. Maszyna rozbiła się w okolicach Los Angeles. Po tej tragedii Milik napisał w mediach społecznościowych: - Dziękuję za bycie wzorem Kobe. Twoje słowa będą dalej nas inspirować: "Jeśli Ty nie wierzysz w siebie, to kto ma wierzyć?" Żegnaj Legendo.