Arkadiusz Milik do Marsylii trafił zimą ubiegłego roku i trzeba przyznać, że w klubie z Lazurowego Wybrzeża wyraźnie odżył. 28-latek bardzo często jest istotnym elementem układanki trenera Jorge Sampaoliego, za co odwdzięcza się seryjnie zdobywanymi bramkami. Od momentu przenosin do Francji urodzony w Tychach zawodnik 47-krotnie zakładał trykot l’OM, zdobywając w tym czasie aż 30 goli. Nic więc dziwnego, że reprezentantem Polski interesują się inne kluby, a temat jego letniego transferu wciąż pozostaje aktualny.
W ostatnim czasie sensacyjne informacje podało natomiast włoskie „Tuttosport”. Według tego źródła Milik może latem trafić do Turynu. Szkopuł w tym, że duże zainteresowanie Polakiem wykazuje nie Juventus, a lokalny rywal – FC Torino. „Byki” z pewnością będą w najbliższym czasie szukać wzmocnienia linii ataku, po zakończeniu sezonu z klubem rozstanie się bowiem jego ikona i najlepszy strzelec – Andrea Belotti. Umowa włoskiego napastnika z klubem z Turynu wygasa wraz z końcem czerwca i już jakiś czas temu stało się jasne, że nie zostanie przedłużona.
Kwestią sporną pozostaje ewentualna kwota całego transferu. Milik – pomimo drobnych zatargów ze szkoleniowcem – jest centralną postacią projektu Marsylii i jej najlepszym strzelcem. Wydaje się zatem, że klub z Lazurowego Wybrzeża mogłaby przekonać jedynie bardzo korzystna finansowo oferta. Niewykluczone jednak, że „Byki” będą w stanie takową przedstawić. Klub ze stolicy Piemontu we wrześniu 2020 roku wydał niemal 22 mln euro na sprowadzenie Simone Verdiego z SSC Napoli. Całkiem możliwe, że oferta w podobnej wysokości mogłaby przekonać władze OM do sprzedaży reprezentanta Polski.