Jose Mourinho wściekły na jednego z piłkarzy Romy. Każe mu szukać klubu, mówi o zdradzie

AS Roma straciła wczoraj bardzo ważne punkty. Wygrana z Sassuolo, czyli jedną ze słabszych drużyn w lidze włoskiej, sprawiłaby, że zespół Nicoli Zalewskiego wskoczyłby na 3. miejsce w tabeli Serie A, przynajmniej do czasu rozstrzygnięcia innych spotkań. Remis zaś sprawił, że Roma jest na 6. pozycji i może spaść nawet jeszcze niżej, jeśli Juventus wygra swoje spotkanie. Nic więc dziwnego, że trener Romy, Jose Mourinho, był wściekły po utracie punktów, ale nie uderzył on we wszystkich swoich zawodników, a tylko w jednego. Ale zrobił to w niezwykle ostry sposób!

Zalewski zagrał ponad godzinę, pechowy remis Romy

Przez zdecydowanie większą część meczu Roma remisowała z Sassuolo. Nicola Zalewski znów dostał szansę na lewym wahadle i grał do 65. minuty, ale nie był to jego najlepszy występ. Polak nie popełnił jednak żadnego błędu, który wpłynąłby negatywnie na wynik, więc trudno wskazywać, by to na niego spadł gniew Jose Mourinho. Gdy Zalewskiego już nie było na murawie, Roma w 80. minucie objęła prowadzenie za sprawą Tammy'ego Abrahama. Radość nie trwała długo, bowiem już pięć minut później wyrównanie Sassuolo dał Pinamonti i wynikiem 1:1 zakończyło się całe spotkanie.

Mourinho wściekły po remisie, skupił się na jednym piłkarzu

 – Drużyna chciała wygrać i grała bardzo dobrze. Kontrolowała przeciwnika, który jest bardzo trudny, ponieważ bardzo szybko kontratakuje i atakuje wolne przestrzenie. Przepraszam, ponieważ wysiłek zespołu został zdradzony przez zawodnika z nieprofesjonalną postawą – powiedział Mourinho po meczu, cytowany przez portal Sport.pl. Zaraz potem dodał, że cieszy się z postawy 15 na 16 zawodników, jacy się pojawili na boisku – Cieszę się z pozytywnego nastawienia mojego zespołu, poza jednym zawodnikiem. Kto to jest? Nie powiem tego. Musi poszukać drużyny już w styczniu – zakończył niespodziewanie Jose Mourinho.

Włosi już rozpoczęli spekulacje dotyczące tego, o kogo chodziło Portugalczykowi. Najczęściej wskazują na Ricka Karsdorpa, choć to po błędzie Rogera Ibaneza Roma straciła gola. Na temat drugiego z nich Mourinho wypowiedział się jednak dość pozytywnie wskazując, że ma „najlepsze nastawienie”.