Sześć goli i trzy asysty, taki bilans miał polski pomocnik Napoli przed niedzielnym spotkaniem z Bolonią. Zieliński powoli zaczyna być piłkarzem, który do dobrej gry i ogólnego boiskowego (dobrego!) wrażenia dokłada liczby w postaci zdobytych bramek i notowanych asyst. To na pewno znakomita wiadomość dla selekcjonera Paulo Sousy, który będzie liczył na niego podczas zbliżających się meczów el. MŚ 2022.
Reprezentant Polski pokazał się na wolnej pozycji na linii pola karnego gości z Bolonii. Otrzymał piłkę od Fabiana Ruiza i bez zastanowienia odegrał ją do Insigne. Piętką, bez przyjęcia. Asysta wręcz zachwycająca. Dzięki przytomności umysłu i wyszkoleniu technicznemu Zielińskiego - Napoli mogło cieszyć się z prowadzenia w meczu z Bolonią już 8. minucie spotkania.
Zieliński dołożył drugą asystę w 69. minucie. Wtedy pomógł Victorowi Osimhenowi.
Piłkarze Gennaro Gattuso jednak nie powinni liczyć się w walce o Scudetto w końcowej fazie sezonu. Napoli będzie walczyć o miejsce w pierwszej czwórce (gwarantujące udział w Lidze Mistrzów). Strata punktowa do prowadzącego w tabeli Interu wydaje się być zbyt duża. W przypadku wygranej Napoli w meczu z Bolonią, klub ze stadionu im. Diego Maradony i tak będzie mieć 12 punktów straty do mediolańskiego klubu.