Nicola Zalewski ma wyjątkowo skomplikowany okres w swojej karierze. Z jednej strony zawodnik świetnie radzi sobie w reprezentacji Polski i jest jednym z niewielu jasnych punktów drużyny prowadzonej przez Michała Probierza. Z drugiej zaś strony, piłkarz ma dość duże problemy w klubie. Roma chciała już latem sprzedać zawodnika, na co on sam się nie zgodził, przez co przez pewien czas piłkarz wykreślony został z kadry klubu. Teraz wrócił do gry, jednakże nie jest - mówiąc najłagodniej - ulubieńcem kibiców ze stolicy Włoch. Jeden z włoskich dziennikarzy, Gabriele Spalletta, ogłosił w rozmowie z "WP. SportoweFakty", że jego zdaniem czas piłkarza w Romie jest już policzony.
Nicola Zalewski na wylocie z Romy? Włoski dziennikarz nie ma cienia wątpliwości
Jak powiedział Spalletta, Zalewski nie daje z siebie w Romie tego, co daje w reprezentacji Polski, w związku z czym nic dziwnego, że Polaka łączy się w opuszczeniem klubu.
- Nie dziwi mnie jego dobra gra dla reprezentacji. Tam czuje się komfortowo w drużynie i jest pod mniejszą presją w porównaniu do Romy. Różnica leży w otoczeniu, w którym się znajduje. Dlatego też biorąc pod uwagę te czynniki, uważam, że jego etap w Romie dobiegł końca - mówi Spalletta w rozmowie z "WP. SportoweFakty".
Zdaniem dziennikarza, Polak stracił jakiekolwiek zaufanie ze strony kibiców klubu.
- - Uważam, że to kibice stracili cierpliwość do Nicoli Zalewskiego aniżeli sam klub. Na ich frustrację składa się wiele czynników - słabe występy samego piłkarza, niepowodzenia drużyny i trudna sytuacja w Romie spowodowana decyzjami zarządu - mówi dziennikarz.