Dla Zalewskiego najpiękniejszym momentem w karierze reprezentacyjnej miało być zdobycie pierwszego gola oraz debiut w narodowej drużynie. – Reprezentacja Polski jest dla mnie bardzo ważna, każdego dnia pracuję, żeby jeździć na jej mecze i dawać radość ludziom z mojego kraju – mówi w rozmowie z klubowymi mediami.
W rozmowie Zalewski zwrócił również uwagę na to, jak bardzo zmieniła się jego rola na boisku, odkąd José Mourinho postawił na niego w zespole Romy. – Byłem 10ką, ale moja rola na boisku bardzo się zmieniła odkąd Mourinho dał mi zadebiutować. To jedna z osób, którym w piłce najwięcej zawdzięczam – wyznał nowy piłkarz klubu z niebieskiej części Mediolanu.
ZOBACZ: Ronaldo zrobił wielkie zamieszanie w sercu Times Squere. Mnóstwo nagrań, piękna pamiątka
Zalewski zwrócił uwagę na swoje mocne strony. Wymienił szybkość, dynamizm oraz dobry strzał. Zdradził, że szczególnie podziwia profesjonalizm Cristiano Ronaldo. – Zawsze mi imponował, zwłaszcza pod kątem profesjonalizmu – zaznaczył Zalewski, jednocześnie dodając, że na boisku bardzo podobał mu się także Ivan Perisić, który zresztą jeszcze niedawno był piłkarzem Interu.
Nowy Rozdział w Interze Mediolan
– Liczę na to, że w Interze czeka mnie piękna historia, dołączam do wielkiego klubu – mówi 27-krotny reprezentant Polski. Debiut w barwach Interu odbył się w jednym z najbardziej prestiżowych meczów, jakie Inter może zagrać, a Zalewski nie krył radości z reakcji nowych kolegów z drużyny oraz kibiców. – Debiut w derbach to były wielkie emocje, widać było, że wszyscy w klubie nimi żyją. Cieszę się, że udało się dobrze zacząć grę w Interze – opowiadał.
Inter ogłosił kadrę na fazę pucharową Ligi Mistrzów. Znalazło się w niej miejsce dla Zalewskiego. Ekipa Simone Inzaghiego zajęła 4. miejsce w fazie ligowej Champions League, dzięki czemu awansowała bezpośrednio do 1/8 finału. W niej zmierzy się z jednym ze zwycięzców par Juventus - PSV Eindhoven lub Feyenoord Rotterdam - AC Milan. Zalewski wygrał z Romą Ligę Konferencji, występował w barwach Giallorossich w Lidze Europy, ale nie zaznał jeszcze gry w Lidze Mistrzów.