Wiadomość obiegła świat krótko po godz. 9.00. "PILNE: Roma zwolniła trenera Daniele De Rossiego. Po zdobyciu trzech punktów w czterech meczach De Rossi został zwolniony przez rodzinę Friedkin, właścicieli Romy" — krótko poinformował dziennikarz.
"Roma ogłasza, że zwolniła Daniele De Rossiego z funkcji głównego trenera pierwszej drużyny. Decyzja klubu została podjęta w interesie drużyny, aby móc szybko wrócić na upragnioną ścieżkę na początku sezonu Daniele w klubie Giallorossi zawsze będzie czuł się jak w domu. Składamy serdeczne podziękowania za pracę wykonaną w ostatnich miesiącach z pasją i poświęceniem. Wkrótce pojawią się komunikaty dotyczące wskazówek technicznych zespołu" – można przeczytać w oficjalnym komunikacie klubu ze stolicy Italii.
De Rossi zastąpił Jose Mourinho na początku roku. Niegdyś legendarny pomocnik tego klubu poprowadził Romę w 30 meczach. Sezon 2024/2025 rozpoczął od trzech remisów i porażki. Choć odsunięty od treningów z pierwszym zespołem, to wciąż piłkarzem ASM jest Nicola Zalewski. Piłkarz wdał się w konflikt z władzami klubu, gdy postanowił odmówić transferu do Galatasaray. Rzymianie chcieli na Polaku zarobić kilka milionów euro (po sezonie Zalewskiemu kończy się kontrakt), najprawdopodobniej wypuszczą go w przyszłym roku za darmo. Jak poinformował De Rossi - z odsunięciem Zalewskiego od składu nie miał nic wspólnego i musiał zaakceptować decyzję klubowych władz. Wiele wskazuje więc, że zmiana trenera nie wpłynie na pozycję reprezentanta Polski w klubie ze Stadio Olimpico...