Wśród włoskich kibiców, szczególnie tych z Neapolu Piotr Zieliński cieszy się ogromnym szacunkiem. Nic więc dziwnego, że gdy zaczęto spekulować o jego przyszłości szybko okazało się, że nie brakuje chętnych do zatrudnienia reprezentanta Polski, z jego byłym trenerem na czele. Maurizio Sarri, który pracował z "Zielkiem" w Napoli mocno naciska na sprowadzenie pomocnika do Rzymu, jednak przeszkodą może być kwota odstępnego, jakiej oczekuje Napoli. Włoskie media donoszą bowiem, że "Azzurri" będą chcieli za Polaka aż 25 mln euro. Okazuje się jednak, że Lazio to nie jedyny klub, który ma zakusy na Polaka.
Takiego zwrotu akcji w sprawie Piotra Zielińskiego nikt nie mógł się spodziewać! Sensacyjne doniesienia włoskich mediów
Podczas letniego okna transferowego nie brakuje doniesień o kolejnych zawodnikach, którzy zdecydowali się przejść do Arabii Saudyjskiej, z Karimem Benzemą i N'Golo Kante na czele. Po tym, jak do Al-Hilal odejdzie również Sergej Milinković-Savić "La Gazzetta dello Sport" donosi także, że Saudyjczycy są zainteresowani także sprowadzeniem polskiego pomocnika.
Złapaliśmy się za głowę po najnowszych informacjach w sprawie Zielińskiego! Takiego zwrotu akcji nikt się nie spodziewał
Zdaniem włoskich dziennikarzy, z Nicolo Schirą na czele, Polak miałby liczyć w Al-Ahli na trzyletni kontrakt, w ramach którego inkasowałby 12 mln euro za sezon. To znacznie więcej, niż Zieliński zarabia obecnie w Napoli, będąc przy okazji najlepiej opłacanym zawodnikiem "Azzurrich". Umowa pomocnika reprezentacji Polski z klubem z Nepolu obowiązuje jeszcze tylko przez rok i z pewnością jeśli nie będzie on chciał podpisać latem nowego kontraktu, godząc się na obniżkę pensji, klub zdecyduje o jego sprzedaży.