Projekt, z kapitanem Andrzejem Wroną, ma wielkie aspiracje nawet na tytuł mistrzowski w 2025 r., a Zaksa po burzliwym sezonie 23/24, zakończonym wypadnięciem poza play-off (dopiero 10. miejsce w lidze), chce wrócić „na salony”. Początek sezonu jeszcze nie powie kibicom, w którym miejscu są obie drużyny, tak samo jak nie mają wielkiego znaczenia wyniki starć towarzyskich przed ligą. – Czołówka ligowa szykuje optymalną formę przede wszystkim na play-off, dlatego na starcie sezonu mogą paść ciekawe wyniki. Ci, którzy są teoretycznie słabsi, chcą wykorzystać fakt, że potentat dopiero się rozgrzewa – komentuje dla „SE” Ryszard Bosek, mistrz olimpijski i mistrz świata.
Bilety rozeszły się błyskawicznie
Zdobycie wejściówek na mecz Projekt – Zaksa graniczyło z cudem: w poniedziałek 9 września w południe na stronie ebilet.pl, która rozprowadza karty wstępu, była już tylko resztka wolnych miejsc na jednej z trybun Torwaru. Kibice walą więc na mecz z kędzierzynianami drzwiami i oknami. Jeśli ktoś się nie pospieszy, pozostanie mu w sobotę oglądanie relacji telewizyjnej.
Tymczasem w ostatnim sparingu przedsezonowym ekipa Projektu rozegrała pięć (umówionych z góry bez względu na wynik) setów z beniaminkiem PlusLigi MKS Będzin i zwyciężyła 5:0. W warszawskiej drużynie dominowali atakujący: Linus Weber zdobył 14, a Bartłomiej Bołądź 13 pkt. Niżej notowany rywal w żadnej z partii nie wyszedł z 20 pkt.
PGE Projekt celuje w Ligę Mistrzów
Polska liga rusza lada dzień, ale to tylko jeden z celów warszawskich siatkarzy. Drugim równie ważnym będzie udział w najbardziej prestiżowych pucharowych rozgrywkach Starego Kontynentu – Lidze Mistrzów. PGE Projekt zapewnił sobie występ w LM dzięki zajęciu trzeciego miejsca w PlusLidze 2023/24. Stołeczna ekipa wystąpi w grupie A Ligi Mistrzów, a jej rywalami będą Berlin Recycling Volleys, Greenyard Maaseik i ACH Volley Lublana. Faza grupowa rozpocznie się pod koniec listopada.
– W tym sezonie czeka nas jeszcze więcej siatkarskich emocji oraz powrót do prestiżowej Ligi Mistrzów, wobec czego tym bardziej cieszymy się z nawiązania współpracy z naszym nowym sponsorem tytularnym. Wierzę, że wspólnie czeka nas wiele sukcesów sportowych i marketingowych – mówił po nawiązaniu latem współpracy z PGE Piotr Gacek, wiceprezes i dyrektor sportowy Projektu Warszawa.