Niedzielny konkurs miał jednego reżysera. Wiatr. Nieprzewidywalne podmuchy pod narty jednych zawodników niosły w stronę czołówki, a innych spychały na dalekie miejsca. Tak jak Macieja Kota, piątego zawodnika klasyfikacji Pucharu Świata, który po pierwszej serii zajmował dopiero 25. lokatę. W drugiej nasz orzeł awansował jednak znacznie i skończył zawody na 13. pozycji. Odrobinę niżej niż Piotr Żyła (miejsce 10.), a minimalnie wyżej niż Dawid Kubacki, Jan Ziobro (odpowiednio 14. i 15. miejsce).
Najlepszy z naszych znowu był natomiast Kamil Stoch. Polak po czterech kolejnych triumfach w PŚ tym razem skończył zawody na piątym miejscu. Przegrał z Andreasem Wellingerem, Stefanem Kraftem, Manuelem Fettnerem oraz Danielem Andre Tande. Zdecydowanie słabiej spisał się natomiast Domen Prevc. Słoweniec po dwóch słabych próbach skończył całe zawody dopiero na 25. miejscu i powoli traci kontakt z czołówką Pucharu Świata.
Wyniki niedzielnego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Willingen:
1. Andreas Wellinger (Niemcy)
2. Stefan Kraft (Austria)
3. Manuel Fettner (Austria)
4. Daniel Andre Tande (Norwegia)
5. Kamil Stoch (Polska)
6. Michael Hayboeck (Austria)
7. Gregor Schlierezenzauer (Austria)
8. Jurij Tepes (Słowenia)
9. Peter Prevc (Słowenia)
10. Piotr Żyła (Polska)
...
13. Maciej Kot (Polska)
14. Dawid Kubacki (Polska)
15. Jan Ziobro (Polska)