Jorge Jesus, Sporting Lizbona

i

Autor: Eastnews

Trener Sportingu Lizbona boi się Legii Warszawa. "Są bardzo niebezpieczni"

2016-09-27 13:00

W opinii ekspertów mecz Sporting Lizbona - Legia Warszawa ma tylko jednego faworyta. Gospodarze w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów napędzili sporo strachu Realowi Madryt na Santiago Bernabeu. Mistrzowie Polski skompromitowali się przeciwko Borussii Dortmund, przegrywając 0:6 w Warszawie. Trener Portugalczyków przestrzega jednak przed lekceważeniem rywala i mocno skomplementował zespół Jacka Magiery.

Jeśli postronni słuchali wypowiedzi Jorge Jesusa przed meczem Sporting Lizbona - Legia Warszawa, to zapewne zastanawiali się czy szkoleniowiec Portugalczyków przypadkiem nie oszalał. Patrząc na wyniki z pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, jego zespół powinien zmieść z powierzchni ziemi mistrzów Polski. Sporting grał na Estadio Santiago Bernabeu z wielkim Realem Madryt i napędził "Królewskim" niezłego pietra. Do ostatnich minut prowadził 1:0 i choć ostatecznie przegrał 1:2, to pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Legia przegrała aż 0:6 z Borussią Dortmund na własnym stadionie i stała się pośmiewiskiem piłkarskiej Europy.

Szkoleniowiec gospodarzy wtorkowej rywalizacji na przedmeczowej konferencji prasowej sprawiał wrażenie jakby nie oglądał ostatnich spotkań najbliższego rywala, w których warszawianie, delikatnie mówiąc, nie spisywali się najlepiej. - Legia to bardzo niebezpieczna drużyna, jest agresywna. Ma wielu zawodników na wysokim poziomie. To będzie wyrównany mecz, w którym zagramy z trudnym przeciwnikiem, szybko przechodzącym z obrony do ataku - komplementował Legię Jesus. Szkoleniowca zabraknie we wtorek na ławce, ponieważ jest zawieszony. - Mój sztab jest doskonale przygotowany i sobie poradzi. Ufam moim ludziom - zakończył.

Najnowsze