Wojciech Kowalczyk

i

Autor: East News Wojciech Kowalczyk

Wojciech Kowalczyk ostro o Legii: To przypomina gangsterkę

2016-10-13 12:17

Większość środowiska piłkarskiego była w środę bardzo smutna. Właśnie tego dnia UEFA odrzuciła apelację Legii Warszawa w sprawie decyzji o rozegraniu spotkania Ligi Mistrzów z Realem Madryt przy pustych trybunach. Jednym z nielicznych, którzy przyklasnęli decyzji federacji był Wojciech Kowalczyk, który twierdzi, że to, co dzieje się przy Łazienkowskiej bardziej przypomina gangsterkę, niż poważny klub.

Wojciech Kowalczyk zauważył, że problemy Legii Warszawa z kibicami to nie pierwszyzna. Jego zdaniem za wybryki chuliganów podczas meczu z Borussią Dortmund mistrzowie Polski zostali sprawiedliwie ukarani, a UEFA bardzo dobrze zrobiła, utrzymując karę po apelacji klubu. W ocenie byłego legionisty fani Realu Madryt mogliby czuć się w stolicy zagrożeni. - Bardzo dobrze się stało. Kto dałby gwarancję kibicom "Królewskich", że przy Łazienkowskiej nie zostaną zagazowani? Jest kara, to jest kara. UEFA odrzuciła apelację i dobrze, przynajmniej nie trzeba się będzie więcej wstydzić. To, co dzieje się teraz w Legii przypomina bardziej gangsterkę, a nie poważnie zarządzany klub. Kto wie, czy gdyby odwieszono karę nie byłoby jeszcze większej kompromitacji niż podczas spotkania z Borussią - powiedział Kowalczyk w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Były piłkarz Legii i reprezentacji Polski zdradził także, że ma pomysł na poprawę sytuacji w klubie. - Chciałbym, żeby klubem rządził właściciel, a nie kibice. W Hiszpanii fani mają wpływ na wybór prezydenta klubu, ale na tym się kończy. Nie mówią co sobie wniosą i tak dalej. Obowiązują zasady i większość kibiców Legii się do nich stosuje. A tych, którzy je łamią, trzeba ostro karać - stwierdził "Kowal".

Najnowsze