Reprezentacja Niemiec

i

Autor: AP PHOTO Reprezentacja Niemiec

Różnica klas

Euro 2024: Niemcy brutalnie rozbili Szkotów. Fenomenalny popis gospodarzy turnieju w meczu otwarcia

2024-06-14 22:56

Reprezentacja Niemiec była zdecydowanym faworytem w meczu otwarcia mistrzostw Europy 2024 ze Szkocją, ale chyba nikt nie spodziewał się, że gospodarze z aż taką łatwością rozprawią się z rywalami. Właściwie już po pierwszej połowie było wszystko jasne, bo podopieczni Juliana Nagelsmanna schodzili z trzema bramkami przewagi. Skończyło się na wyniku 5:1

Niemcy - Szkocja 5:1 (3:0)

Bramki: Wirtz 10', Musiala 19', Havertz 45+1, Fullkrug 68', Can 90+3 - Rudiger 87' (s.)

Żółte kartki: Andrich, Tah - Ralston

Czerwona kartka: Porteous

Niemcy: Neuer - Kimmich, Rudiger, Tah, Mittelstadt - Andrich (46. Gross), Kroos (80. Can) - Musiala (73. Muller), Gundogan, Wirtz (63. Sane) - Havertz (63. Fullkrug)

Szkocja: Gunn - Hendry, Porteous, Tierney (77. McKenna) - Ralston, McTominay, McGregor (67. Gilmour) Robertson - McGinn(66. McLean), Adams (46. Hanley), Christie (82. Shankland)

Dla reprezentacji gospodarzy ten turniej ma być przełamaniem po słabych wynikach na ostatnich imprezach. Przypomnijmy, że Niemcy dwa razy z rzędu na wyszli z grupy na mistrzostwach świata. Teraz żaden niemiecki kibic nie wierzy w tak czarny scenariusz i wielu z nich wierzy, że podopieczni Juliana Nagelsmanna sięgną po medal mistrzostw Europy. I jeśli oceniać szansę Niemców po pierwszym spotkaniu, to trzeba stwierdzić, że są oni w znakomitej formie, choć trzeba wziąć poprawkę, że mierzyli się ze Szkocją. Jednak mało kto spodziewał się, że gospodarzom pójdzie aż tak łatwo.

Sonda
Czy Niemców stać na zdobycie mistrzostwa Europy?

Niemcy od początku spotkania zaczęli narzucać swoje tempo i zepchnęli Szkotów do defensywy. Na otwarcie wyniku kibice nie musieli czekać zbyt długo, bo już w dziesiątej minucie na listę strzelców wpisał się Florian Wirtz, który oddał strzał z linii pola karnego i trafił do siatki. Zaledwie dziewięć minut później było już 2:0. Po pięknej akcji Musiala zwiódł dwóch rywali przyjęciem i z jedenastu metrów huknął pod poprzeczkę. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy Szkoci mocno utrudnili sobie życie.

Po zamieszaniu w polu karnym zespołu z Wysp Brytyjskich Ryan Porteous brutalnie faulował Ilkaya Gundogana. Sędzia po weryfikacji wideo podyktował rzut karny i dał czerwoną kartkę Szkotowi. A jedenastkę na bramkę zamienił Kai Havertz. W drugiej połowie Niemcy nieco zwolnili, ale ich przewaga nie malała. Wynik spotkania w 68. minucie podwyższył Niklas Fullkrug, który zdobył bramkę po pięknym strzale z półwoleja z piętnastu metrów. Bramkę honorową dla Szkotów strzelił... Antonio Rudiger. Obrońca pechowo umieścił piłkę we własnej bramce. Rezultat ustalił natomiast Emre Can strzałem z dystansu.

Najnowsze