Cristiano Ronaldo

i

Autor: AP PHOTO Cristiano Ronaldo

wzruszające chwile

Kamery pokazały matkę Cristiano Ronaldo podczas meczu. Te sceny rozrywają serce na milion kawałków

2024-07-02 10:02

Reprezentacja Portugalia miała duże problemy, aby awansować do ćwierćfinału Euro 2024. Choć trafili w 1/8 finału dopiero na 3. drużynę grupy C, Słowenię, która w grupie... nawet nie wygrała meczu! Ostatecznie jednak wszystko musiało się rozstrzygnąć w karnych, ale gdyby Cristiano Ronaldo nie zmarnował karnego, to wszystko mogło zostać rozstrzygnięte wcześniej. Kamery pokazały później, jak na jego pudło reagował nie tylko on sam, ale też obecna na trybunach matka.

Portugalia dopiero po karnych awansowała dalej, odkupienie Ronaldo

Portugalia była jedną z niewielu drużyn, która po dwóch kolejkach fazy grupowej miała już pewny awans. Ba! Portugalczycy mieli zapewnione już nawet pierwsze miejsce w grupie bez względu na inne wyniki i kto wie, być może to ich uśpiło i sprawiło, że przegrali oni z Gruzją 0:2 i pozwolili tej drużynie na awans do kolejnej fazy. Wydawało się, że będzie to jedynie wypadkiem przy pracy, ale mecz 1/8 finału wskazywałby na coś innego. Słowenia, która w swojej grupie zremisowała każdy mecz (z Anglią, Danią i Serbią), wyszła z niej z 3. miejsca i wydawało się, że Portugalczycy nie powinni mieć problemu z ich wyeliminowaniem.

Polacy wrócili z nieudanego Euro 2024. Kibice gorąco przywitali ich na lotnisku

Przebieg meczu był jednak całkiem inny. Mistrzowie Europy z 2016 roku nie dość, że sami nie potrafili pokonać Oblaka, to nierzadko doprowadzali do sytuacji, że sami mogli stracić gola i odpaść! Fani mogli drżeć tym bardziej, że w dogrywce Cristiano Ronaldo zmarnował rzut karny i wszystko zmierzało właśnie do konkursu jedenastek. W przerwie między połowami dogrywki widać było nawet łzy w oczach kapitana Portugalii, który niezwykle przeżywał zmarnowanie strzału z 11 metrów.

Matka Cristiano Ronaldo cała we łzach

Kamery pokazały jednak nie tylko samego Cristiano Ronaldo, ale też jego mamę, oglądającą wszystko z trybun. Okazuje się, że ona także bardzo przeżywała chwilowe niepowodzenie swojego syna i zalała się łzami, co wzruszyło wielu kibiców oglądających ten mecz, a wyraz tego dali oni w komentarzach pod zdjęciami zapłakanej kobiety. Warto jednak przypomnieć, że Ronaldo podniósł się po tej sytuacji, bo w serii rzutów karnych podszedł on jako pierwszy z Portugalczyków i pewnie wykorzystał jedenastkę, po czym gestem przeprosił kibiców swojej drużyny. Prawdziwym bohaterem został jednak Diogo Costa, który wybronił wszystkie trzy uderzenia Słowenii, co przy wykorzystanych jedenastkach przez Ronaldo, Bruno Fernandesa i Bernardo Silvy dało awans „Nawigatorom”.

Najnowsze