Niemiecka policja

i

Autor: AP PHOTO Niemiecka policja

Wielka afera

Prezydent może się wstydzić za swoje dziecko. Musiały interweniować służby specjalne. Gigantyczna rozróba

2024-06-17 11:50

Organizacja tak dużego wydarzenia sportowego, jak mistrzostwa Europy wymaga ogromnej mobilizacji służb porządkowych. Niemiecka policja podczas Euro 2024 ma mnóstwo pracy, a we znaki funkcjonariuszom dali się m.in. kibice z Serbii i Albanii. Na ulicach Gelsenkirchen doszło do starć między fanami tych reprezentacji, a wśród uczestników bójki był syn prezydenta Serbii, Danilo Vuczić.

Do Niemiec zjechały dziesiątki tysięcy kibiców z całej Europy. Na stadionach ponownie możemy doświadczyć atmosfery piłkarskiego święta, a przecież turniej jest dopiero na początku. Niemieckie miasta zostały wręcz oblężone przez fanów, co doskonale widać na nagraniach i zdjęciach. Niestety przy takim natężeniu nie da się uniknąć incydentów. Tuż przed meczem Polska - Holandia doszło do niebezpiecznych scen i strzelaniny na ulicach Hamburga. Policjanci musieli użyć broni, aby zatrzymać napastnika z toporem. Niebezpiecznie było również w Gelsenkirchen.

Quiz. Czy rozpoznasz piłkarzy z PRL-u. Brak 15/15 to wstyd dla fanów futbolu!
Pytanie 1 z 15
Zacznijmy od czegoś prostego. Ten były piłkarz reprezentacji Polski grał w Widzewie Łódź, Juventusie Turyn i AS Romie. Po latach kariery był m.in. trenerem reprezentacji Polski oraz szefem PZPN. Jest nim?
Boniek

W niedzielny wieczór reprezentacja Serbii mierzyła się z Anglią. Dzień wcześniej w nieodległym Dortmundzie Albania walczyła z Włochami i kibice z tego kraju zostali w zachodnich Niemczech. Na ulicach Gelsenkirchen spotkali się z Serbami, a że oba te narody są zwaśnione, doszło do zamieszek. Z relacji niemieckich mediów wynika, że fani rzucali się stołami, krzesełkami i butelkami.

Co ciekawe, w burdach udział miał brać syn prezydenta Serbii. Danilo Vuczić zdaniem serbskich dziennikarzy ma być powiązany z serbskim środowiskiem pseudokibiców. W sieci pojawiły się nagrania przedstawiające Vuczicia, który chciał rzucić się z pięściami na Albańczyków, ale został powstrzymany przez specjalne jednostki niemieckiej policji.

Polscy piłkarze wrócili do hotelu.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze