Aneta Rygielska

i

Autor: PAP

Słabo w ringu

Krótka kariera polskich pięściarzy w turnieju olimpijskim. Aneta Rygielska ratuje honor naszego boksu

2024-07-28 22:52

Nieudana niedziela dla polskich bokserów w Paryżu. Dwóch naszych reprezentantów weszło dzisiaj do ringu i obaj przegrali. Honor polskiego boksu uratowała Aneta Rygielska w kategorii 66 kg.

Zawodniczka z Torunia zmierzyła się w 1/16 finału z Brytyjką Rossie Eccleri. Walka był niezwykle wyrównana, o czym świadczy końcowy werdykt punktowy 3:2 dla Polki. W kolejnej walce Rygielska stanie przed jeszcze trudniejszym zadaniem, bo jej rywalką będzie mistrzyni olimpijska z Tokio, Turczynka Busenaz Surmeneli. Dużo gorzej spisali się dzisiaj nasi panowie.

Andrzej Duda zwrócił się do Klaudii Zwolińskiej. Co za słowa po srebrnym medalu, wszystko powiedział!

Jeszcze w przypadku Damiana Durkacza (do 71 kg) można mówić o krzywdzącej decyzji arbitrów, zdaniem niektórych wręcz skandalicznej. W walce z Bułgarem Ramim Kiwanem, Polak dostał dwa ostrzeżenia od sędziego ringowego, co zadecydowało o jego porażce. Natomiast bardzo duży zawód sprawił Mateusz Bereźnicki w kat. 92 kg, który przegrał bezdyskusyjnie z Irlandczykiem Jackiem Marleyem. Czterej sędziowie punktowi dali wygraną Irlandczykowi, a jeden Polakowi. We wtorek swoją pierwszą walkę stoczy Julia Szeremeta, a w środę Elżbieta Wójcik.

Dziennikarz TVP przerwał milczenie w sprawie Przemysława Babiarza. Wymowniej się nie dało, jedno zdanie wystarczyło

Listen on Spreaker.
Najnowsze