Maryla Rodowicz postanowiła zabrac głos w sprawie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Gwiazda piosenki i legenda polskiej estrady znana jest z tego, że bardzo aktywnie śledzi sport i nie inaczej było w trakcie najważniejszego święta sportu w Paryżu. Artystka przyznała, że jedna rzecz ją uderzyła! Z taką opinią nie zamierzała się hamować, powiedziała wszystko na swoich mediach społecznościowych,.
Maryla Rodowicz szczerze o Igrzyskach w Paryżu. Nie hamuje się z opinią, to ją uderzyło!
Maryla Rodowicz zwróciła uwagę na to, na co wielu ekspertów i komentatorów. Mowa o tłumach kibiców, którzy byli zainteresowani oglądaniem zawodów na własne oczy. Jak powiedziała artystka, ten widok był dla niej wręcz uderzający!
- Zacznę od olimpiady, bo jakżeby inaczej. Co mnie uderzyło, to tłumy kibiców towarzyszące każdej dyscyplinie, czy to stadion, czy pływalnia, czy ścianka wspinaczkowa, były pełne trybuny. Nie przypuszczałam, że Francuzi to taka sportowa rodzina. Ogladałam uroczystość otwierającą, oglądałam też wczoraj uroczystość zamykającą olimpiadę.Chciałam zobaczyć Billie Eilish i zobaczyłam. Za 4 lata Los Angeles. - napisała na swoich mediach społecznościowych legenda polskiej estrady.