Po meczu reprezentacji Polski ze Słowenią w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu było wiele łez szczęścia, a także uśmiechu na twarzach wszystkich siatkarzy oraz kibiców. Niestety w końcówce spotkania kontuzji doznał Mateusz Bieniek, który nie był w stanie dokończyć meczu. Głos w tej sprawie zabrał Michał Kubiak w studiu "Eurosportu". - Z tego co wiemy, to ten uraz jest dosyć poważny i odnowiła się kontuzja, którą Mateusz miał w zeszłym sezonie. Szkoda na pewno, bo jest on ważnym ogniwem tej drużyny, ale mamy też kim go zastąpić i myślę, że tutaj akurat nie musimy się martwić o pozycję. A Mateuszowi życzymy oczywiście zdrowia, bo nikt nie chce przegrać z kontuzją - poinformował były kapitan reprezentacji Polski.
Wielkie osłabienie reprezentacji Polski przed półfinałem z USA. O wszystkim poinformował prezes PKOl
Za pośrednictwem mediów społecznościowych najczarniejszy scenariusz przekazał prezes PKOl - Radosław Piesiewicz. - Mateusz Bieniek, który doznał kontuzji podczas ćwierćfinałowego meczu siatkarzy ze Słowenią już nie zagra w turnieju olimpijskim. Zastąpi go dotychczas rezerwowy - Bartłomiej Bołądź. Właśnie nasza misja olimpijska zgłasza do organizatorów LAR - można przeczytać.
Oznacza to, że Nikola Grbić będzie miał do dyspozycji tylko dwóch środkowych - Norberta Hubera oraz Jakuba Kochanowskiego. Półfinał reprezentacji Polski z USA odbędzie się 7 sierpnia o godzinie 16:00.