Dotychczasowe turnieje igrzysk olimpijskich w siatkówce mężczyzn kończyły się dla Polski rozczarowaniem. Choć nasza kadra zdobywała medale innych wielkim imprez, była mistrzem świata i Europy, na igrzyskach na podium musieliśmy czekać 48 lat. W końcu czarną serię udało się przełamać, choć do pełni szczęścia zabrakło jednego zwycięstwa. Biało-czerwoni w decydującym starciu nie zdołali przeciwstawić się świetnie dysponowanej reprezentacji Francji i dość gładko przegrali w trzech setach i musieli "zadowolić się" srebrem.
Świderski o medalu siatkarzy. Wymowny wpis prezesa PZPS
Drugie miejsce jest mimo wszystko wielkim sukcesem, bo siatkówka na takie osiągnięcie czekała blisko pięć dekad, co tylko podkreśla, jak wielką pracę w Paryżu wykonali polscy zawodnicy. W dodatku biało-czerwoni na medal w sportach zespołowych czekali od 1992 roku. I tylko te dwie statystyki pokazują skalę sukcesy siatkarzy. O latach oczekiwania napisał również Sebastian Świderski. Prezes PZPS za pośrednictwem mediów społecznościowych pogratulował siatkarzom.
"Po 48 latach zagraliśmy w finale Igrzysk Olimpijskich. Przegrana zawsze boli, ale musicie pamiętać, że spełniliście marzenia wielu poprzednich reprezentacji. Jesteśmy WICEMISTRZAMI OLIMPIJSKIMI a ten tytuł napawa dumą" - napisał były reprezentant Polski na swoim profilu na Facebooku.
![Legenda polskiej ekstraklasy, zakochana w Barcelonie, ma zaskakujące wytłumaczenie zwycięskiej serii ulubieńców. „Wszystko sprowadza się do…” [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-sYBL-cfmi-eLCU_barcelona-gerard-badia-300x250.jpg)