Robert Lewandowski, inwetycje, apartament, video blog — Autor: Imago Sport and News/East News Wprawdzie - na szczęście - Lewandowski nigdy nie miał poważnej kontuzji, ale inni sportowcy nie mają tyle szczęścia. Być może niedługo będą się mogli leczyć i rehabilitować w klinice RL.

Robert Lewandowski z golem i kontuzją. Bayern Monachium wrócił na fotel lidera

DaO

2017-10-28 22:22

Bayern Monachium po kilku tygodniach przerwy powrócił na fotel lidera Bundesligi. Bawarczycy po raz drugi w ciągu kilku dni mierzyli się z RB Lipsk. Najpierw w pucharze Niemiec, a następnie w lidze. Piłkarze z Red Bull Arena dwukrotnie musieli schodzić z murawy pokonani, choć po sobotnim meczu niewiele dobrego można powiedzieć o grze Lipska. Najważniejszą informacją meczu jest kontuzja Roberta Lewandowskiego.

Najnowsze z działu

Grabara na "9"

Niemcy docenili polskiego bramkarza. Wysokie oceny Kamila Grabary, jest wśród najlepszych. Co na to Probierz?

Rozmowa SE

Michał Karbownik wierzy w powrót do reprezentacji, kluczowa decyzja trenera Herthy ma w tym pomóc. Co na to Michał Probierz?

Ale wpadka

Koszmarny błąd polskiego bramkarza! Kamil Grabara zaliczył tragiczną wtopę [WIDEO]

2. Bundesliga

Wielkie problemy Dawida Kownackiego. Długo nie mógł podnieść się z murawy, są wyniki badań

ujawnił szczegóły

Dopiero po latach wyszło na jaw, jak Robert Lewandowski zachowywał się w Bayernie! Były szef Polaka ujawnił szczegóły

Lipsk w Pucharze Niemiec odpadł pechowo. Zawodnicy wicemistrza Niemiec przeważali, znów udowadniali, że od monachijczyków dzielą ich centymetry, ale ostatecznie w rzutach karnych lepsi byli weterani z Monachium. I w weekend, w spotkaniu ligowym, to oni mieli czuć się pewniej. Jednak wszystkie plany musiały zostać zweryfikowane już w trzynastej minucie. Tuż przed polem karnym Willy Orban faulował Arjena Robbena. Sędzia miał wątpliwości jaką kartkę pokazać kapitanowi RB Lipsk. W tym celu skorzystał z VAR-u. Zdaniem arbitra Orban zasłużył na czerwony kartonik. Bayern przejął inicjatywę i zamknął gości na własnej połowie. Skutki takich ataków zobaczyliśmy już w dziewiętnastej minucie. Po dobrej akcji Robbena i jego płaskim dośrodkowaniu akcję zamknął James Rodriguez, który wpakował piłkę do siatki. Całkowitą kontrolę przejęli Bawarczycy.

Podwyższenie wyniku nadeszło w trzydziestej ósmej minucie. Kapitalne podanie Javi Martineza wykorzystał Robert Lewandowski, który nie pomylił się w sytuacji sam na sam. Radość z gola Polaka przyćmiła jednak jego kontuzja. Tuż po zdobyciu bramki, napastnik zbiegł do ławki rezerwowych, wyraźnie utykając. Wskazał potem na mięsień dwugłowy lewego uda. Lewandowski wrócił jeszcze na boisko, ale jeszcze w pierwszej połowie został zmieniony przez Arturo Vidala. Dwie bramki Bawarczyków i gra w przewadze zabiły drugą część spotkania. Bayern nie atakował zacielke, starał się spokojnie rozgrywać piłkę, a RB Lipsk nie było w stanie w żaden sposób zagrozić gospodarzom. Podopieczni Juppa Heynckesa, dzięki wygranej w sobotnim meczu powrócili na fotel lidera z zapasem trzech punktów nad Borussią Dortmund.

Bayern Monachium - RB Lipsk -:- (2:0)

Bramki: James Rodriguez 19, Robert Lewandowski 38

Żółte kartki:

Czerwona kartka: Willy Orban

Bayern: Ulreich - Kimmich (84. Rafinha), Boateng, Hummels, Alaba - Rudy, Martinez - Robben, Thiago, Rodriguez - Lewandowski (45. Vidal)

Lipsk: Gulacsi - Klostermann, Orban, Upamecano, Halstenberg - Sabitzer (46. Bruma), Demme, Keita, Forsberg (62. Laimer) - Poulsen, Werner (22. Konate)