Co za pech reprezentanta Polski. Krzysztof Piątek z grymasem bólu opuścił boisko!

Schalke Gelsenkirchen to zespół, który w przyszłym sezonie zagra w drugiej Bundeslidze. Teraz zmierzył się u siebie z Herthą Berlin w meczu 32. kolejki. W pierwszym składzie gości wybiegł Krzysztof Piątek. Napastnik polskiej kadry w pierwszej połowie nawet zdobył bramkę. Jednak sędzia nie uznał jej, bo nasz rodak był na pozycji spalonej. W drugiej połowie miał pecha. W 58. został zmieniony. Boisko opuszczał z grymasem bólu i przy pomocy lekarza. Co się stało? Polak miał problem z kostką prawej nogi. Klubowy lekarz przyłożył do niej lód. Już bez naszego kadrowicza Hertha wygrała 2:1 z Schalke. W lidze zajmuje 13. miejsce. Dorobek Piątka w tym sezonie Bundesligi to siedem bramek. Do końca rozgrywek zostały dwie kolejki. 15 maja rywalem Herthy będzie FC Koeln, a 22 maja przed klubem Polaka wyjazd do Hoffenheim. Czy Krzysztof Piątek będzie zdolny wystąpić w tych spotkaniach?

Transferowa karuzela na Łazienkowskiej. Co z przyszłością gwiazdy Legii Warszawa?