Kapitan reprezentacji Polski od początku sezonu pokazuje, że jest w niebywałej formie. To, że Lewandowski ponownie powalczy o koronę króla strzelców w Bundeslidze, wiedzieliśmy od dawna. Ale chyba nikt nie spodziewał się, że tak szybko zacznie odskakiwać rywalom. W meczu Schalke najpierw wykorzystał rzut karny, a na początku drugiej połowy zdobył przepiękną bramkę z rzutu wolnego. To trafienie po prostu trzeba zobaczyć!
Polecany artykuł: