Hertha Berlin uleczona przez muzykę?

2010-01-20 7:00

Walczący o utrzymanie w Bundeslidze piłkarze Herthy Berlin w ostatni weekend w rewelacyjnym stylu wygrali na wyjeździe 3:0 z Hannoverem. Według niemieckiej prasy pomogła im w tym terapia... muzyczna.

- To prawda. Dowiedzieliśmy się, że tę metodę stosują skoczkowie narciarscy z Austrii oraz niektóre zespoły piłkarskie - mówi "Super Expressowi" Artur Wichniarek (33 l.). - Słuchamy muzyki podczas wypoczynku po treningach. Jakiej? Oj, przeróżnych kawałków - dodaje.

Łukasz Piszczek (25 l.), Artur Wichniarek (33 l.) i ich koledzy rozpoczęli słuchanie muzyki podczas zgrupowania przed sezonem na Majorce i kontynuują to w w Berlinie. Zdaniem prowadzącego terapię Herthy Ulricha Conrady korzystne jest na przykład słuchanie przed południem Abby i Mike'a Oldfielda, a wieczorem utworów Mozarta.

Ale pełne efekty terapii muzycznej będzie można ocenić dopiero po zakończeniu rozgrywek Bundesligi. Na razie muzyka służy Hercie.

Najnowsze